środa, 26 października 2016

WSBK: Team Toth może wylecieć ze stawki

   Dorna zagroziła węgierskiemu zespołowi Team Toth, startującemu w Mistrzostwach Świata Superbike, że jeśli nie przedstawi im koncepcji poprawienia swoich osiągów, to zespół nie dostanie pozwolenia na starty w 2017 r. Nowym celem Dorny jest bowiem stawianie na jakość, a nie na ilość. 

Josef Kubicek, koordynator zespołu:

"   Dorna powiedziała nam, że nasz poziom techniczny, musi być lepszy niż w tej chwili. Rozmawialiśmy z Andreą Dosoli z Yamahy, dzięki czemu możemy uzyskać od nich wsparcie dotyczące elektroniki, a także innych komponentów. Yamaha nie jest złym motocyklem, jednak żeby było lepiej, chcielibyśmy zatrudnić lepszego kierowcę. Jeśli wszystko uda się dopiąć, mam nadzieję, że Dorna pozwoli nam na starty w przyszłym roku z dwoma kierowcami. I tak będziemy próbowali utrzymać zespół na padoku, rozważamy udział w nowej klasie Supersport 300, ta klasa jest dobrym pomysłem. Chciałbym, żeby jeździł w niej Czech, Węgier lub Polak, wszystko nadal jest otwarte."

   Imre Toth prawdopodobnie w przyszłym sezonie, nie będzie już jeździł w mistrzostwach świata Superbike i skupi się na zarządzaniu zespołem, natomiast przyszłość Petera Sebestyena w tej klasie jest zagrożona, ponieważ Dorna uważa, że wyniki Węgra, który zdobył w tym sezonie tylko jeden punkt, są nie wystarczające na ten poziom mistrzostw.


Źródło: speedweek.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz