Paolo Ciabatti:
" Kilka razy było bardzo blisko, ale Doviemu brakowało szczęścia. Jednak w Malezji zaliczył perfekcyjny weekend. Cały czas był szybki, zarówno na suchym jak i na mokrym torze, przejechał bardzo mądrze wyścig, z perfekcyjną strategią i właśnie dlatego zwyciężył, a nie z powodu tego, że inni zawodnicy z czołówki wyścigu popełniali błędy. Myślę, że w przyszłości stać go na jeszcze więcej. Zwycięstwo dodało mu pewności siebie, a także motywacji na przyszłość i myślę, że czeka nas jeszcze wiele dobrych lat razem. Generalnie powiem tyle, że stać go na to, żeby wygrywać znacznie częściej. Miał wyścigi w których był bardzo konkurencyjny, jednak w Argentynie, Austrii, a także na torze w Assen, nie miał zbyt wiele szczęścia. Mimo, że mamy mnóstwo wyścigów w kalendarzu, do tej pory to się nie udało, więc zwycięstwo w Malezji, jest dla naszego zespołu nagrodą za cierpliwość, tak samo jak i dla niego samego. W trzech ostatnich rundach, był drugi, czwarty i pierwszy i był zawodnikiem, który zdobył najwięcej punktów podczas wszystkich trzech rund. Jesteśmy bardzo szczęśliwi z tego powodu i do Walencji udajemy się z uśmiechami na twarzach oraz pełną satysfakcją. Chaz Davies, zaliczył perfekcyjny weekend w Katarze. To bardzo dobre dla Ducati, bo zwycięstwa podczas jednego weekendu w obu tych seriach, są dla nas bardzo wyjątkowe. Trzy ostatnie wyścigi, dostarczyły na dużo stresu i zmęczenia, ale nasze starania doprowadziły nas do zwycięstwa. Nasze wysiłki się opłaciły."
Źródło: motorcyclenews.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz