Michael van der Mark zastąpi Valentino Rossiego w zespole Movistar Yamaha, podczas GP Aragonii, które odbędzie się za dwa tygodnie. Rehabilitacja włoskiego zawodnika przebiega pomyślnie, jednak nie zdąży wykurować się na rundę odbywającą się na torze Motorland Aragon i prawdopodobnie zobaczymy go dopiero w połowie października podczas Grand Prix Japonii.
Michael van der Mark jeździ na co dzień, w fabrycznym zespole Yamahy, w serii World Superbike. Dla Holendra, wyścig w Aragonii będzie debiutem w klasie MotoGP. Będzie on bardzo trudny, ponieważ nie otrzyma on żadnej możliwości testów Yamahy M1 przed weekendem wyścigowym.
Michael van der Mark:
" Jestem podekscytowany możliwością startu na Yamasze M1 w Grand Prix Aragonii. Nigdy wcześniej nie jeździłem na motocyklu MotoGP, więc to będzie zupełnie nowe doświadczenie. Jestem bardzo ciekawy, jak wygląda jazda na takiej maszynie. Zdaję sobie sprawę, że nie będzie łatwo, gdy udam się na pierwszą sesję treningową bez żadnych testów. Niemniej jestem bardzo wdzięczny firmie Yamaha za tę okazję. Jestem pewien, że będzie to dla mnie świetne doświadczenie."
Lin Jarvis:
" Po wypadku Valentino Rossiego w dniu 31 sierpnia, Yamaha postanowiła, że nikt nie będzie go zastępował w Grand Prix San Marino, ale w następnym Grand Prix, które odbędzie się w Aragonii, nasz zespół musi wystawić dwóch zawodników. Ponieważ udział Valentino w następnym wyścigu jest praktycznie niemożliwy, Yamaha zdecydowała się poszukać zastępcy spośród zakontraktowanych z nami kierowców. Wcześniej wybraliśmy Katsuyuki Nakasugę, kiedy zastępował Jorge Lorenzo w sezonie 2011 i Alexa Lowesa, który zastąpił Bradleya Smitha w 2016 r. Zdecydowaliśmy, że tym razem szansę powinien otrzymać Michael van der Mark. Nigdy nie jest łatwo, gdy zastępujesz innego kierowcę, a na pewno nie wtedy, gdy zastępujesz Valentino Rossiego, ale uważamy, że umiejętności i doświadczenie Michaela, zostaną skutecznie wykorzystane, damy mu najlepsze wsparcie i życzymy mu wszelkich sukcesów podczas tej ekscytującej okazji. Mamy też nadzieję, że Valentino będzie wracał szybko do zdrowia i znowu zobaczymy go na motocyklu YZR-M1, tak szybko, jak to tylko możliwe."
Źródło: motogp.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz