Stefano Domenicali:
" To normalne, że gdy wszystko ma się dobrze, chcesz to kontynuować. Andrea z pewnością chcę tego samego, tak jak my. W tej chwili uważam jednak, że jest zbyt wcześnie, aby zakończyć rozwój i ustalić wszystko na następny sezon, zważywszy, że nie odbyliśmy żadnych testów. Mamy jednak wszystkie podstawy i elementy, które pozwolą znaleźć dobre rozwiązanie. Andrea o nic nas nie prosił, obaj jesteśmy chętni do współpracy, a od 2013 r. nigdy nie narzekał na warunki finansowe. Oczywiście musimy patrzeć na wszystko w dalszej perspektywie. Trzeba patrzeć na to, jak kiedyś wyglądała wydajność zawodników, a jak teraz. Słuszne jest uznanie jego wartości, nawet jeśli po drugiej stronie świata motocyklowego musimy zachować równowagę. Prawdą jest, że dużym wysiłkiem było dla nas pozyskanie Jorge, gdy został zaprezentowany w naszym zespole, miał na swoim koncie pięć tytułów mistrzowskich. W przyszłości planujemy bardziej zrównoważone zarządzanie w odniesieniu do zaangażowania zawodników. Myślę, że wiele zależy od konkurencyjności motocykla i Ducati to udowodniło. Andrea na pewno był dobry i nie można twierdzić, że jest gorszy od Marqueza, ponieważ wygrał tyle samo wyścigów. Wszystko to sprawia, że znajdujemy się w innej sytuacji, niż w 2017 r., ale kiedy wszyscy działamy w dobrej wierze i każdy ma szacunek do innych, zawsze znajdziemy dobre rozwiązanie."
Źródło: gpone.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz