czwartek, 15 czerwca 2017

MotoGP: Wywiad z Davide Brivio

Ostatni weekend był trudny dla was...

"   Tak i to bardziej niż dla innych. To wszystko było bardzo dziwne, że zwycięzcą wyścigu został zawodnik, który wcale nie był najszybszy, ale najlepiej kontrolował zużycie opon."

Wasza sytuacja wygląda podobnie do Ducati, tak jak kiedyś na tamtym motocyklu potrafił jeździć tylko Stoner, tak na waszym potrafił tylko Vinales. Talent Mavericka przykrył wszystkie wady motocykla?

"   Nie ulega wątpliwości, że Maverick jest jednym z najlepszych zawodników na świecie, a w zeszłym roku pracował tak ciężko, że był w stanie wygrać wyścig. Aleix także radził sobie nieźle, walcząc o podium."

Czy można powiedzieć, że motocykl był dostosowany pod jednego zawodnika?

"   Tak, ale tego samego argumentu można użyć biorąc pod uwagę Hondę i Marqueza, a w przeszłości także Yamahę i Valentino. Często pakiet idealnego zawodnika i motocykla jest bardzo potrzebny."

Teraz nie ma takich połączeń...

"   Nie ma powodów, dla których nie możemy zdobyć wyników, jakie odnieśliśmy w zeszłym sezonie, ale mamy problemy techniczne, które nas powstrzymują. Obecnie nasi zawodnicy nie są w stanie pokazać swojego potencjału."

Pojawiły się pogłoski, że Iannone może opuścić ekipę już po tym sezonie...

"   Mamy kontrakt na dwa lata i nie ma potrzeby mówić o tym więcej."

Jak chcecie wyjść z tego kryzysu?

"   Mogę zagwarantować, że nasz dział wyścigowy w Japonii ciężko pracuję. Na wyścig w Barcelonie przysłali dwóch techników od elektroniki więcej, a także testowaliśmy nowe podwozie, aby poprawić przyczepność. Staramy się wyjść na przeciw potrzebom Andrei."

Iannone mówi, że nie jest w stanie zapanować nad GSX-RR...

"   To jest droga, którą przechodzą wszyscy zawodnicy, aby przystosować się do nowego motocykla. Wystarczy przypomnieć sobie problemy Rossiego czy Crutchlowa w Ducati, a Lorenzo ma problemy w tym sezonie. Taka jest cena zmian."

Potrzeba cierpliwości?

"   To wszystko, co trzeba, nie ma wątpliwości."

Czy problemy zdrowotne Rinsa również są problemem?

"   Z pewnością naszym największym problemem jest brak satelickiego zespołu. Inny zespół pomógłby nam przyspieszyć rozwój i dokonać porównań. Mamy nadzieję, że będziemy mieć taki zespół w 2019 r."

Rywalizacja wewnątrz zespołu jest bardzo ważna...

"   Oczywiście, gdy przyszedł do nas Maverick, był żółtodziobem, a następnie stał się szybszy i Aleix musiał znacznie podkręcić tempo, żeby nadążyć za nim. To nie tylko kwestie techniczne, myślę, że Lorenzo może korzystać z tego, w jakiej formie znajduję się obecnie Dovizioso. W tym sensie, Iannone może mieć duże problemy."

Jak długo będziemy musieli czekać na ujrzenie Suzuki na najwyższych pozycjach?

"   Nie wiem, ale myślę, że nasza praca się opłaci. Czasami trzeba być cierpliwym podczas wyścigów i pozostaję optymistą, bo wiem, że Suzuki ma wszystko, żeby odnieść sukces. Nadal spodziewamy się trudnych wyścigów, ale Iannone to bardzo dobry i doświadczony zawodnik, a Rins ma wielki talent."


Źródło: gpone.com  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz