Danilo Petrucci:
" W zakręcie nr 5 wyjechałem nieco poza tor i anulowano moje okrążenie. Zauważyłem, że byłem już poza torem, ale to był betonowy trójkąt, który jest zakończeniem tarek i nie wiedziałem, że nie wolno na niego wjeżdżać, więc nie martwiłem się tym. Nie sądzę, że coś zyskałem na tym wyjściu, wręcz przeciwnie, myślę że straciłem. Gdyby nie to byłoby świetnie, a tak to wielka szkoda. Podczas pierwszego wyjazdu czułem się dobrze jadąc za Pedrosą i zauważyłem, że jestem w stanie jechać szybciej, więc podczas drugiego wyjazdu jechałem sam. W czwartym treningu trzymałem dobre tempo pomimo zużytych opon. Uznam ten wyścig za dobry, jeżeli skończę go w czołowej piątce, choć nie wykluczam walki nawet o podium."
Andrea Iannone:
" Wczoraj o 22:30 zostałem wypisany ze szpitala po dwóch spędzonych tam godzinach, po tym jak dostałem kilka kroplówek i wykonano szczegółowe badania krwi, lekarze zdiagnozowali infekcję jelitową. Teraz czuję się trochę lepiej, ale nadal nie jest dobrze. Nie szukam jednak wymówek. Mój najlepszy czas w tym roku jest taki, jak w zeszłym sezonie na dwudziestym okrążeniu wyścigu jadąc na Ducati. Nigdy nie byłem przyzwyczajony do takich wyników. Nie wiem, jakie są przyczyny naszych trudności. Tempo wyścigowe nie jest takie złe, ja i zespół pracujemy całkiem dobrze, choć brakuje nam odpowiedniej prędkości. Z pewnością może być lepiej, niż szesnaste miejsce wywalczone w kwalifikacjach. Jeśli pomyśleć, że na Ducati w Mugello dwukrotnie stałem na podium, zdobyłem pole position i miałem najszybsze okrążenie w wyścigu, jest to trochę bolesne."
Michele Pirro:
" To były dobre kwalifikacje, brakowało mi takiej rywalizacji przez kilka ostatnich miesięcy. Oczywiście jazda w takiej sesji nie jest łatwa. Jestem zadowolony, ale najważniejsza będzie niedziela. W wyścigu będę starać się jechać jak najszybciej na wszystkich okrążeniach. Byłem rozczarowany tym, że tak niewiele zabrakło mi do pierwszego rzędu. Niestety straciłem zbyt dużo czasu w zakręcie Bucine. Po prostu muszę myśleć teraz o jutrze i liczyć na dobry początek."
Aleix Espargaro:
" Oczywiście jestem rozczarowany wynikami kwalifikacji, zważywszy że w ten weekend motocykl jest bardzo dobry. Ten wyścig jest ważny dla zespołu, dlatego daję z siebie maksimum w trakcie każdej sesji. Niestety, w pierwszych minutach sesji wywróciłem się jadąc za Maverickiem i nie byłem w stanie przejechać szybkiego okrążenia. Wielka szkoda, ponieważ czułem, że mogę powalczyć o pierwszy albo drugi rząd, co byłoby wspaniałym wynikiem dla chłopaków z Aprilii. Zdaję sobie sprawę z faktu, że na zużytych oponach mamy bardzo dobre tempo, więc nie mamy wątpliwości, że w wyścigu może być znacznie lepiej."
Sam Lowes:
" Moje tempo wyścigowe jest dość dobre, choć nie łatwo jest nam być szybkimi na tym torze. Byliśmy szybsi, niż motocykle Aprilii w zeszłym roku, co jest dobrym punktem odniesienia dla prac, które wykonujemy. Musimy spróbować poprawić hamowanie silnikiem w niektórych zakrętach, ale ogólnie jestem pewny siebie. Jeśli chodzi o opony, jesteśmy w stanie korzystać z tylnej miękkiej opony, co może dać nam większą szansę na punkty."
Maverick Vinales:
" Wszyscy są bardzo blisko, więc będzie ważne, żeby jutro być inteligentnym i odnaleźć się w sytuacji. Myślę, że trzy pierwsze okrążenia będą kluczowe. Na pewno opanowałem nerwy, które wkradły się po upadku w drugim treningu. Jestem jeszcze trochę obolały, ale to nie jest problem. Zobaczymy, czy jutro niższe temperatury będą lepsze dla Yamahy. W rozgrzewce będziemy mieć możliwość oceny innych rozwiązań."
Jack Miller:
" Siedemnaste miejsce wczoraj było skromnym początkiem weekendu. Ale myśleliśmy, że w sobotę odnotujemy znaczny postęp. Ciężko było nam wyczuć nową przednią oponę. W czwartym treningu zrobiliśmy kilka drobnych korekt przed kwalifikacjami. Jednak w przeciwieństwie do Ducati, Repsol Hondy i LCR Hondy nie byliśmy w Barcelonie, co pomogłoby nam w zrozumieniu nowych przednich opon. Teraz pozostaje nam tylko liczyć, że w niedzielę będzie choć trochę lepiej. W wyścigu powinno być lepiej, bo na twardych oponach mamy znacznie lepsze tempo."
Cal Crutchlow:
" Podczas trzeciego treningu, było już ciepło, dokładnie rozgrzałem opony, a ciśnienie w oponach było w porządku. Ale wykorzystywaliśmy przednią oponę w piątek. Jeżeli oponę rozgrzewamy po raz drugi, to traci ona swoje właściwości. Przewróciłem się podczas pierwszego okrążenia po opuszczeniu boksów. To była moja wina, a upadek zniszczył nam cały dzień, więc nie mogę narzekać. Przez upadek nie dostałem się bezpośrednio do Q2. Drugi motocykl nie był tak dobry jak pierwszy. Tempo wyścigowe nadal jest dobre, problem był tylko z wykręceniem szybkiego okrążenia. W Q1 było lepiej, bo mogłem jeździć na motocyklu nr 1, ale opony były zbyt miękkie. W dodatku popełniłem błąd na najlepszym okrążeniu. Nie mogę nikogo winić, po kwalifikacjach byłem zły na siebie."
Jonas Folger:
" Wywrotka była klasyczna. Straciłem przednie koło. Nic specjalnego. Próbowaliśmy zmienić coś w motocyklu, ale nie okazało się to dobrym krokiem, więc cofnęliśmy się z tymi zmianami. Mam wrażenie, że gdy próbujemy coś zmienić, jest tylko gorzej. To pokazuję, że mamy dobrą bazę motocykla. Piątkowe ustawienia były najlepsze. W sobotnich kwalifikacjach próbowałem jechać ostro, co skończyło się błędem. Mam nadzieję, że będę mieć dobry start, jednak nie mam zielonego pojęcia, na jaki wynik mogę liczyć, biorąc pod uwagę wyścigowe tempo."
Jorge Lorenzo:
" Setup który znalazłem pomoże nam nie tylko tutaj, ale również w kilku kolejnych rundach Mistrzostw Świata. Mamy poważne problemy, ale jesteśmy w stanie je złagodzić, dzięki czemu jestem zadowolony. Okrążenia kwalifikacyjne nie były idealne, ale myślę, że będziemy mieć dobre tempo wyścigowe, zwłaszcza w pierwszej fazie wyścigu. Chcemy powalczyć o dobry wynik w wyścigu. Byłbym zadowolony, gdybym stanął na podium. Ale jeżeli będę blisko zwycięzcy, a nie stanę na podium, również będę szczęśliwy."
Johann Zarco:
" W Q1 podjąłem decyzję, żeby poczekać co robią inni. To była dobra decyzja, żeby tak zrobić. Gdybym zrobił tak samo w Q2... Jeżeli w Q1 dajesz z siebie wszystko, ciężko jest potem znaleźć energię na to, aby przejechać Q2 w taki sam sposób. Mam problemy z przyczepnością opon. Nie chciałem za bardzo ryzykować i to starczyło na jedenasty czas. To był trudny dzień. Ale jestem bardzo zadowolony z czwartego treningu, kiedy jeździłem na twardszej tylnej oponie, która jest dla mnie lepsza. Dobrze czułem się na zużytych oponach i to powinno być moją mocną stroną w wyścigu. Dzięki tylnej oponie mogę być lepszy w drugiej połowie wyścigu. Chyba założę miękką przednią oponę, w przeciwieństwie do innych kierowców. Byłbym zadowolony, jeżeli w niedzielę znalazłbym się w pierwszej szóstce, biorąc pod uwagę start z jedenastego pola."
Valentino Rossi:
" Trudny tydzień za mną, dramat rozpoczął od zeszłego tygodnia, kiedy miałem wywrotkę na motocrossie. To były dla mnie trudne dni. We wtorek wciąż wydawało mi się, że udział w tym wyścigu będzie niemożliwy. Od momentu, kiedy przybyłem do Mugello w środę wieczorem, jest coraz lepiej z dnia na dzień. We wtorek miałem nadal duże trudności w oddychaniu i bolał mnie żołądek. Dzisiaj byłem bardzo mocny, nawet w trzecim treningu miałem dobre tempo. W kwalifikacjach poszło idealnie. Popołudniu dobrze się czułem podczas czwartego treningu. Ale niestety, w zakręcie Correntaio przewróciłem się. Na szczęście nic się nie stało. Uszkodziłem drugi motocykl, więc pierwszy nadal był dostępny na Q2. Drugie miejsce w kwalifikacjach jest w porządku, sześciu pierwszych kierowców mieści się w pół sekundy, wszyscy są blisko siebie. W wyścigu wszystko będzie otwarte."
Andrea Dovizioso:
" Jestem bardzo szczęśliwy, że stanąłem w pierwszym rzędzie, ponieważ nie czułem, że jestem w stanie wykręcić taki czas. Ale w ten weekend wszyscy zawodnicy Ducati byli silni, więc jestem przekonany, że jutro dobry wynik również jest możliwy. Nawet na zużytych oponach mamy dobre tempo, więc tym bardziej mamy szansę na dobry wyścig. Jednak Mugello zawsze jest dużym wyzwaniem. Trzeba będzie ostrożnie liczyć się z siłami i przygotować strategię. Ale czasy okrążeń, pokazują, że to bardzo dobry dla nas weekend, najlepszy od Grand Prix Kataru."
Marc Marquez:
" Szczerze mówiąc, to nie były moje najlepsze kwalifikacje, popełniłem kilka błędów. Gdybym przejechał idealne okrążenie, byłbym na drugim polu startowym. Przednia opona była dla nas nieco zbyt miękka. Ale wszystko jest otwarte, ponieważ na zużytych oponach w czwartym treningu byłem dość szybki. Setup nie jest taki zły. W wyścigu możemy walczyć o podium. Musimy jeszcze znaleźć najlepsze rozwiązanie do wyścigu. Ciężko przewidzieć, co czeka nas jutro."
Pol Espargaro:
" Na torze jak zwykle potrzebowaliśmy wiele czasu, żeby ustawić motocykl. To dla nas bardzo trudne miejsce, bo nie byliśmy tutaj z nowym motocyklem i silnikiem. Dla nas to szczególnie trudne, kiedy jesteśmy na nowym torze. Mugello nie jest wyjątkiem, w piątek mieliśmy pewne problemy z motocyklem. Niektóre z nich udało nam się jednak rozwiązać, więc w najlepszym okrążeniu kwalifikacyjnym byliśmy wolniejsi tylko niecałą sekundę od najszybszych. Zrobiliśmy największe postępy od początku sezonu. Teraz dużo pracy przed nami, bo wyścig dopiero jutro. Ale myślę, że wykonaliśmy dzisiaj dobrą robotę. Spodziewam się trudnego wyścigu, także z powodu wysokich temperatur, ale jestem przekonany, że wyścig może być dobry."
Źródlo: gpone.com, speedweek.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz