sobota, 29 lipca 2017

Moto3: Wywiad z Eneą Bastianinim

Jak przebiegła twoja adaptacja w zespole Estrella Galicia?

"   Na początku nie było łatwo, znalazłem się w nowym systemie i znalazłem się tam w trakcie projektu. Miałem nadzieję, że zespół nauczy się ze mną współpracować, poznając szybko mój charakter."

Jakie były najważniejsze zmiany?

"   Najpierw musiałem poznać mentalność mojego zespołu, ponieważ jest hiszpański i moja sytuacja w ostatnich latach wyglądała zupełnie inaczej. Później zacząłem przyswajać ich techniczne, profesjonalne metody, ciężko pracowałem, ale nie łatwo mi było znaleźć dobre tempo."

To wszystko odbiło się na pierwszej części sezonu.

"   Było wiele wzlotów i upadków i zawsze czegoś brakowało. Bilans nie może być dodatni, choć zdajemy sobie sprawę, że nie jesteśmy daleko od czołówki."

Myślisz, że teraz znalazłeś się na właściwej ścieżce?

"   Myślę, że tak, ale ciężko o tym mówić, dopóki nie zacznę osiągać dobrych wyników. Ten rok był dla mnie bardzo trudny, jeżeli chodzi o przystosowanie się do motocykla, ponieważ wersja 2017 znacząco różni się od motocykla z 2016 r, w rzeczywistości jest zupełnie inny. W tym roku spędziliśmy dużo czasu jadąc z tyłu stawki, a w zeszłym roku byliśmy głównie w czołówce."

Więc czego możemy od Ciebie oczekiwać w drugiej części sezonu?

"   Mam nadzieję, że będę bliżej czołówki, choć wcale może nie być to takie proste. Jeżeli więcej niż jeden raz zagoszczę na podium, będę bardzo szczęśliwy."

W tym sezonie masz bardzo silnego, zespołowego kolegę, jakim jest Aron Canet.

"   Posiadanie mocnego partnera w zespole jest dla mnie bardzo dobrym bodźcem do działania. Zawsze chcę skończyć wyścig przed nim, ale jeszcze się to nie udało i mam nadzieję, że tak się stanie już w następnym wyścigu. Aron jest bardzo szybkim i bardzo profesjonalnym kierowcą, od którego mogę nauczyć się wielu rzeczy."

Zmieniamy temat. Jesteś jednym z niewielu włoskich zawodników z kategorii Moto3, którzy nie są częścią akademii Valentino Rossiego. Nigdy nie miałeś okazji ani chęci bycia jej częścią?

"   Kiedy rozpocząłem jazdę w mistrzostwach świata, nie byłem częścią akademii, więc w rezultacie nigdy nie czułem takiej potrzeby, żeby do niej wejść. Poza tym, nigdy nie zostało mi to zaoferowane, więc nawet nie prowadziliśmy żadnych rozmów. Ja jednak wolę rozwijać się w spokoju, również wtedy, gdy jeżdżę w mistrzostwach świata. Nie zaprzeczę jednak, że pomoc dziewięciokrotnego mistrza świata może się przydać, bo z pewnością miałby dla mnie cenne wskazówki."

Czy potwierdzasz informacje mówiące o przejściu do zespołu Leopard w sezonie 2018?

"   Kontaktowałem się z nimi, ale nie podjęliśmy jeszcze żadnych decyzji."

Czy myślisz o Moto2?

"   Czasami o tym myślę, zwłaszcza podczas dwóch ostatnich sezonów, ale szczerze mówiąc mam jeszcze coś do udowodnienia w klasie Moto3, zanim dokonam tej przesiadki. Pomysł mocniejszego motocykla mocno mnie interesuje, ale chciałbym wywalczyć tutaj tytuł mistrzowski, albo przynajmniej walczyć o niego do samego końca."


Źródło: gpone.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz