Jonas Folger:
" Nie wiem, co powiedzieć. Nie mogłem uwierzyć, że ja i Marc walczymy o zwycięstwo. To był pierwszy raz, kiedy znalazłem się w MotoGP na czele wyścigu. Na początku było bardzo ciężko, bo miałem kontakt z Petruccim. Prawie straciłem kontrolę nad moim motocyklem i miałem szczęście, że nie upadłem. Już w rozgrzewce zrobiłem duży krok do przodu. Nie mogłem uwierzyć własnym oczom. Prowadziłem w wyścigu i to na Sachsenringu. To była naprawdę miła chwila, jednak wiedziałem, że Marc ma znacznie większe doświadczenie, dlatego wolałem jechać z tyłu. Szczerze mówiąc, próbowałem zmienić styl jazdy, tak aby oszczędzić w jak największym stopniu opony. Byłem przekonany, że na ostatnim okrążeniu będę w stanie go pokonać, niestety popełniłem duży błąd. Straciłem ponad sekundę do Marca, a kiedy próbowałem nadrabiać straty, dwa albo trzy razy prawie się przewróciłem, więc wtedy powiedziałem sobie, że lepiej zająć drugie miejsce. Wyścig był wspaniałym doświadczeniem. Nauczyłem się bardzo wiele."
Marc Marquez:
" Mniej lub bardziej, miałem wszystko pod kontrolą. Wybrałem odpowiednie opony i mój start był dobry. Spodziewałem się, że będę mieć innych przeciwników, a nie Jonasa. Cały czas myślałem, jak on to zrobił, że jest tak blisko mnie. Potem jechał coraz szybciej, ale cały czas pozostawał za mną. Myślałem, że będę musiał toczyć z nim bój o zwycięstwo na ostatnich okrążeniach. Dałem z siebie wszystko, bo nie chciałem walczyć na ostatnim okrążeniu z Niemcem na Sachsenringu. Na szczęście wygrałem, ale Jonas dostanie nagrodę za najszybsze okrążenie."
Aleix Espargaro:
" Szczerze mówiąc, spodziewałem się nieco więcej od tego wyścigu. Myślałem, że będę w stanie być szybszy od większości moich przeciwników, może nie tak jak Jonas i Marc. Spodziewałem się, że mogę stanąć na podium, niestety na początku wyścigu, wyprzedziłem wielu zawodników i za bardzo zniszczyłem przednią oponę. W walce z Dovizioso i Petruccim przydarzyło mi się kilka błędów, przez które musiałem nadrabiać straty. Niemniej jednak walka przez cały wyścig z Dovizioso i obiema Yamahami, jest dla mnie czymś pozytywnym."
Dani Pedrosa:
" Mój start nie był idealny, ale mimo to znalazłem się przed Petruccim w pierwszym zakręcie. Pierwsze dwa okrążenia były bardzo dobre. Czułem się bardzo komfortowo. Potem zdałem sobie sprawę, że mam zbyt duże uślizgi kół. Z każdym kolejnym okrążeniem czułem się coraz bardziej zagubiony. Marc i Jonas byli niewiarygodnie szybcy i szybko uświadomiłem sobie, że nie jestem w stanie wywalczyć nic więcej niż trzecie miejsce. W lewych zakrętach miałem problemy z przyspieszaniem."
Johann Zarco:
" W sobotę mieliśmy problemy, przez co zaczynałem wyścig dopiero z dziewiętnastego pola, co było dla mnie nowym doświadczeniem. Ale wiedziałem, że jestem w stanie jechać szybkim i równym tempem. Dziewiąte miejsce w tych okolicznościach jest bardzo dobre, zwłaszcza że wygrałem z Petruccim i Crutchlowem, z którymi przegrałem w Assen. Gdybym zaczął wyścig tak jak Jonas, z drugiego rzędu, myślę że mój wynik mógłby być lepszy. Myślę, że w moim zasięgu było 4-5 miejsce, ponieważ jechałem z podobnym tempem jak Rossi i Vinales. Jednak podium było tutaj niemożliwe. Jestem bardzo szczęśliwy, że Jonas stanął na podium. To świetny wynik dla niego, ale także dla naszego zespołu."
Andrea Dovizioso:
" Dziś opony nie działały na 100%! Zawodnicy na czele mieli niesamowite tempo. Problemy rozpoczęły się na 14-15 okrążeń przed końcem wyścigu. Dokonaliśmy niewłaściwego doboru opon, w związku z czym, wynik nie jest satysfakcjonujący. Ósme miejsce nie jest dobrym wynikiem, ale walka w kolejnych wyścigach będzie ekscytująca, bo w walce o mistrzostwo liczy się pięciu zawodników, więc wszystko jest jeszcze możliwe."
Valentino Rossi:
" Normalnie nie cieszę się z piątego miejsca, bo chcę walczyć o podium w każdy weekend. Ale biorąc pod uwagę cały weekend, wynik nie jest zły. Wyścig od początku do końca był bardzo ciężki. Musiałem cały czas dawać z siebie wszystko, bo cały wyścig musiałem z kimś walczyć. Biorąc pod uwagę obecną sytuację w Mistrzostwach Świata, jedenaście punktów jest dla mnie bardzo ważne."
Jorge Lorenzo:
" Wraz z Bradleyem Smithem miałem najgorsze tempo wyścigowe, więc nie spodziewałem się niczego szczególnego. Miałem duże problemy z tylną oponą i wejściami w zakręty. Jednak mimo wszystko i tak miałem najlepsze tempo, biorąc pod uwagę cały weekend, więc nie było tak źle, tak jak się tego spodziewałem."
Maverick Vinales:
" Patrząc realistycznie, najwyższym miejscem na jakie byłoby mnie dzisiaj stać, byłby najniższy stopień podium. Nie wiem, czy zaryzykowałbym jazdę tempem Jonasa i Marca. Cieszę się, że po starcie z jedenastego miejsca, byłem w stanie awansować na czwartą pozycję. Muszę powiedzieć, że motocykl sprawował się bardzo dobrze. Straciliśmy dużo czasu podczas walki z innymi zawodnikami, ale był to dobry wyścig."
Cal Crutchlow:
" Jestem całkowicie rozczarowany i cieszę się, że to koniec weekendu! Mieliśmy problemy z przednią oponą i zespół stara się dowiedzieć, co było tego powodem. Wiemy, że ciśnienie w oponach było zbyt wysokie. Nie czułem tej opony i miałem ogromne problemy z hamowaniem. Próbowałem chłodzić oponę, ale po 3-5 okrążeniach znów było to samo. Nie mieliśmy przyczepności w zakrętach, przez co w jednym zakręcie straciłem aż cztery pozycje. Sachsenring był dla mnie największym rozczarowaniem w tym sezonie. We wszystkich sesjach treningowych byłem bardzo szybki, więc nie jest to dla mnie łatwe."
Źródło: speedweek.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz