niedziela, 4 czerwca 2017

MotoGP: Andrea Dovizioso triumfuje w Mugello!

   Andrea Dovizioso odniósł pierwsze zwycięstwo dla Ducati na torze Mugello od 2009 r., kiedy najlepszy okazał się Casey Stoner. Dovizioso zaryzykował z doborem opon, zakładając średnią mieszankę na przednią jak i na tylną oponę. Włoch od początku wyścigu, mimo problemów zdrowotnych utrzymywał się w czołówce, a w drugiej połowie wyścigu wykorzystał problemy Mavericka Vinalesa i odjechał mu na tyle, że Hiszpan nie był już w stanie powalczyć o zwycięstwo. Zawodnik zespołu Movistar Yamaha MotoGP musiał za to walczyć z kolejnym kierowcą Ducati, Danilo Petruccim. Dyspozycja Włocha z zespołu Pramac Racing była bardzo dobra podczas tego weekendu, ale chyba mało kto się spodziewał, że wystarczy to na podium. Petrucci w pewnym momencie wyścigu wyprzedził nawet Mavericka Vinalesa. W końcówce jego średnia tylna opona zaczęła jednak sprawiać kłopoty, przez co Włoch zakończył wyścig na trzecim miejscu, jednak i tak może być niezwykle zadowolony. Czwarte miejsce zajął Valentino Rossi, który na początku wyścigu utrzymywał się w czołówce stawki, walcząc z Jorge Lorenzo, Maverickiem Vinalesem i Andreą Dovizioso, ale w drugiej połowie wyścigu nie był już w stanie wytrzymać narzuconego tempa przez fabrycznego kierowcę Ducati, być może ze względu na to, że nadal nie jest w pełni sił. Piąty był Alvaro Bautista, który wyprzedził Marca Marqueza, dla którego nie był to udany wyścig. Siódme miejsce zajął najlepszy z debiutantów w tym wyścigu jak i w całym sezonie, Johann Zarco. Dopiero ósmy po świetnym starcie z siódmej pozycji był Jorge Lorenzo. Hiszpan jeżdżący na Ducati zaraz po starcie wyścigu przesunął się na trzecią pozycję, a już niedługo później był na prowadzeniu, jednak pary starczyło mu tylko na kilka okrążeń. Potem konsekwentnie tracił pozycję, choć podjął decyzję o założeniu takich samych opon, jak kolega z zespołu, Andrea Dovizioso. Dziewiąty był kierowca testowy Ducati, Michele Pirro, który startował w ten weekend z dziką kartą. Mimo świetnych kwalifikacji, w wyścigu nie pokazał nic nadzwyczajnego. Dziesiątkę zamknął Andrea Iannone. Jedenasty był Tito Rabat, który pokazał się w ten weekend z lepszej strony niż zazwyczaj, awansując nawet do Q2. Kolejne miejsca zajęli: Scott Redding, Jonas Folger, Hector Barbera, a punktowaną piętnastkę zamknął Jack Miller. Poza punktami znaleźli się: Karel Abraham, Sylvain Guintoli, zastępujący Alexa Rinsa, Loris Baz, Sam Lowes i Bradley Smith. Wyścigu nie ukończyli Cal Crutchlow i Dani Pedrosa, po błędzie tego drugiego na ostatnim okrążeniu w dziesiątym zakręcie, Crutchlow nie był w stanie nic zrobić i obaj wylądowali poza torem. Z wyścigiem przedwcześnie pożegnali się również bracia Espargaro. Aleix popełnił falstart i dostał karę przejazdu na boksy, a na domiar złego wyjechał poza tor i w efekcie postanowił wycofać się z wyścigu. Pol wycofał się z powodu problemów technicznych.

   Po wyścigu na torze Mugello, Maverick Vinales utrzymał pozycję lidera klasyfikacji generalnej i ma 26 punktów przewagi nad Andreą Dovizioso, który zaliczył spory awans dzięki dzisiejszej wygranej. Valentino Rossi jest trzeci w tabeli i ma 30 punktów straty. Kolejne siedem punktów tracą zawodnicy zespołu Repsol Honda, Marc Marquez i Dani Pedrosa. Szóste miejsce w tabeli zajmuje Johann Zarco.

   Mattia Pasini wygrał swój pierwszy wyścig w kategorii Moto2, a dla Włocha było to jednocześnie pierwsze podium w tej klasie. Włoch stoczył wspaniałą walkę o zwycięstwo ze Szwajcarem Thomasem Luthim i Alexem Marquezem. Bój toczył się do samej linii wyznaczającej koniec okrążenia. Szwajcar i Hiszpan musieli jednak zadowolić się drugim i trzecim miejscem. Dość nieoczekiwanie o podium nie powalczył dzisiaj Franco Morbidelli. W pierwszej części wyścigu trzymał się wspomnianej trójki, jednak w drugiej połowie wyścigu nie był już w stanie utrzymać ich tempa. Piąte miejsce zajął Miguel Oliveira. Na kolejnych miejscach znaleźli się: Luca Marini, Dominique Aegerter, Simone Corsi, Jorge Navarro, wracający po kontuzji Brad Binder, Marcel Schrotter, Hafizh Syahrin, Isaac Vinales, Remy Gardner i Xavier Simeon. Na ostatnim okrążeniu wyścigu przewrócił się Francesco Bagnaia, który walczył o czołową szóstkę i w efekcie dojechał do mety dopiero na 22 miejscu. Wyścigu nie ukończył jego zespołowy kolega Stefano Manzi, Danny Kent, który podczas tej rundy zastępował kontuzjowanego Ikera Lecuonę, a także Lorenzo Baldassarri i Takaaki Nakagami. Włoch stracił kontrolę nad motocyklem w ostatnim zakręcie, wywrócił się, a Japończyk w niego uderzył. Na szczęście nic im się nie stało.

   Franco Morbidelli nadal znajduje się na pozycji lidera klasyfikacji generalnej Mistrzostw Świata Moto2, jednak jego przewaga nad Thomasem Luthim wynosi już tylko 13 punktów. Trzeci w tabeli jest Alex Marquez, który traci 35 punktów. Osiem punktów za nim znajduje się Miguel Oliveira.

   Swoje pierwsze zwycięstwo w mistrzostwach świata, świętował Andrea Migno. Zawodnik zespołu Sky VR46, był lepszy od swojego rodaka, Fabio Di Giannantonio, który już drugi rok z rzędu zajął tu drugą pozycję. Pierwsze podium w karierze zdobył Hiszpan, Juanfran Guevara. Po raz kolejny w tym sezonie, o podium otarł się Darryn Binder, zajmując czwartą pozycję. Kolejne miejsca zajęli: Aron Canet, John McPhee, lider tabeli, Joan Mir, Ayumu Sasaki, który pokazał się w tym wyścigu z bardzo dobrej strony, w niektórych momentach pokazując się w czołówce wyścigu. Dziewiąty był Marcos Ramirez, a dziesiąty Nicolo Bulega. Pozostałe punktowane miejsca zajęli: Enea Bastianini, Bo Bendsneyder, Romano Fenati, Phillip Oettl i Jorge Martin. Wyścigu nie ukończyli: Tatsuki Suzuki, którego również trzeba pochwalić za postawę w tym wyścigu, przewrócił się na ostatnim okrążeniu wyścigu, podobnie jak Albert Arenas. Poza nimi do mety nie dojechał Jules Danilo, a także startujący z dziką kartą Edoardo Sintoni.

   Po wyścigu w Mugello, Joan Mir ma 34 punkty przewagi w klasyfikacji generalnej nad Aronem Canetem. Trzeci jest Fabio Di Giannantonio, który traci 37 punktów. Kolejne miejsca zajmują: Romano Fenati, Andrea Migno, John McPhee i Jorge Martin. 

   Następna runda Motocyklowych Mistrzostw Świata odbędzie się już za tydzień. Zawodnicy będą rywalizować na Circuit de Catalunya w Montmelo, leżącym blisko Barcelony.

 

 

 

 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz