Johann Zarco:
" Grand Prix Francji nadchodzi i na pewno będzie to ciekawy weekend. Jestem podekscytowany, kiedy ścigam się w moim kraju, tym bardziej, że początek tego sezonu w MotoGP wraz z zespołem Monster Yamaha Tech3 był doskonały. W rezultacie, myślę że francuscy kibice bardzo na mnie liczą. Jestem pod presją, ale starałem sobie z nią radzić, ostatni tydzień spędziłem w domu, gdzie odpoczywałem. Pierwsze trzy miejsca, które odwiedziliśmy w tegorocznym kalendarzu były znacznie większymi torami, jednak tor Bugatti wielkością jest podobny do toru w Jerez. Ponadto wiem, że jeżeli dobrze szło mi w Hiszpanii to równie dobrze może być we Francji. Będę walczyć o jak najlepszą pozycję i być może nawet o podium ponieważ jestem coraz bliżej i bliżej tego celu. Mam nadzieję, że przejadę bardzo dobry wyścig, który w rezultacie da mi podium, aby zespół Tech3, wszyscy fani i ja byli szczęśliwi."
Jonas Folger:
" Naprawdę nie mogę się doczekać piątej rundy mistrzostw świata, która odbędzie się na legendarnym torze w Le Mans. To domowy wyścig dla zespołu, więc to dla nas bardzo ważna runda, a na torze we Francji będzie mnóstwo wspierających nas fanów. Tor został niedawno wyremontowany, więc będziemy mogli poznać nowy asfalt, czym jestem bardzo podekscytowany. Pamiętam, że w ostatnich kilku latach tor był bardzo wyboisty i miałem z tym kłopoty, a dodatkowo przydarzyło mi się kilka awarii. Myślę, że w tym roku będzie świetnie, bo naprawdę podoba mi się ten tor, w połączeniu z faktem, że położony został nowy asfalt i będę świetnie się bawić. Mam nadzieję, że będziemy w stanie kontynuować pracę w ten sam sposób, jak w Jerez i zrobię wszystko, żeby osiągnąć bardzo dobry wynik dla mojego zespołu we Francji."
Źródło: motorcyclenews.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz