Dzisiejszy wyścig na torze Magny-Cours był pogodową ruletką. Najlepszy okazał się Chaz Davies, który dokonał najlepszego wyboru opon na wyścig. Brytyjczyk rozpoczął wyścig mając założoną na tyle oponę przejściową. To spowodowało, że na początku wyścigu stracił dużo czasu i w pewnym momencie wylądował poza pierwszą dziesiątką. Jednak rywale, którzy byli wtedy szybsi na oponach deszczowych, zaczęli tracić czas, ponieważ tor coraz bardziej się osuszał. Niektórzy z zawodników nie zjechali podczas wyścigu na wymianę opon. Byli wśród nich Lorenzo Savadori i Leon Camier, którzy bardzo długo utrzymywali się na pierwszych pozycjach, ale pod koniec wyścigu deszczowe opony sprawiały, że nie byli oni już w stanie walczyć o lepsze pozycje i zakończyli wyścig odpowiednio na piątym i siódmym miejscu. Drugie miejsce zajął Holender, Michael van der Mark, jednak niewiele brakło, aby Tom Sykes, wyprzedził go tuż przed metą. Czwarte miejsce, zajął jego zespołowy kolega i lider klasyfikacji generalnej, Johnatan Rea. Na kolejnych pozycjach na mecie zameldowali się: Lorenzo Savadori, Matthieu Lagrive, który zaliczył świetny występ w barwach zespołu Pedercini Kawasaki, w którym w ten weekend, zastąpił Anthony Westa, Leon Camier, Xavi Fories, Sylvain Guintoli, a pierwszą dziesiątkę zamknął Alex De Angelis. W punktach do mety dojechali także: Alex Lowes, Josh Brookes, Roman Ramos, Jordi Torres i Luca Scassa. Wyścigu nie ukończył Nicky Hayden, natomiast Davide Giugliano do niego nie przystąpił.
W klasyfikacji generalnej, Johnatan Rea ma 44 punkty przewagi nad Tomem Sykesem. Chaz Davies traci 86 punktów do zawodnika z Irlandii Północnej, na pięć wyścigów przed końcem sezonu.
Jutro odbędzie się drugi wyścig klasy Superbike, o godzinie 13:00. Poprzedzi go wyścig klasy Supersport, który rozpocznie się o 11:20. Po wyścigu klasy Superbike, odbędzie się wyścig kategorii Superstock 1000 i rozpocznie się o 14:30.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz