Danilo Petrucci:
" Muszę przyznać, że motocykle Superbike były bardzo szybkie. Ale trzeba przypatrzeć się temu dużo bliżej. Wśród opon, które dostarczył dla nas w tym roku Michelin, mieliśmy dwie opcje na przód i jedną na tył. Te opony były twarde, co powodowało problemy, zarówno na torze Sepang jak i na Termas de Rio Hondo. Pamiętam, jakie były opony Pirelli. Używałem ich w Mistrzostwach Włoch, a także będąc kierowcą testowym Ducati Panigale. Opony kwalifikacyjne przygotowane przez Pirelli, pozwalały po krótkim czasie, poprawić czasy o jakieś dwie sekundy. Ponadto, miękkie opony Pirelli bardzo dobrze pracują przy niskich temperaturach. A w Jerez było dość zimno. Opony Michelin zachowują się inaczej. Czasami po 22 okrążeniach potrafią wyglądać jak nowe. Na tych oponach, mogłem utrzymywać się na regularnym poziomie, nie mając większej różnicy czasów niż pół sekundy. Koledzy z WSBK na początku byli szybcy, ale w okolicach 20 okrążenia, tempo było znacznie wolniejsze. Gdyby Michelin dał nam możliwość użycia miękkich opon, to myślę, że czasy okrążeń byłyby dużo lepsze. Pamiętam, że rok temu mieliśmy czasy w granicach 1'38.0. Jednak te opony zostały wycofane."
Źródło: speedweek.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz