środa, 30 listopada 2016

MotoGP: Valentino Rossi o motocrossie

Valentino Rossi:

"   Kocham jazdę na motocrossie. Ale kierowcy, którzy ścigają się po asfaltowych torach, często mają problemy z nim, bo jest to dla nas bardzo niebezpieczne. Trzeba się urodzić do tego, żeby na nim jeździć i korzystać z nich, dorastając bo nie jest łatwo kontrolować motocykl podczas skoków. Motocross to dobry trening, ale bardzo niebezpieczny, bo często prowadzi do kontuzji. Kiedyś odniosłem kontuzję barku. Dlatego zdecydowałem się zaprzestać treningów na motocrossie. Mamy na moim ranczo tor motocrossowy, który jest mniej niebezpieczny i czasami na nim trenuje. Ale w sezonie, trenowałem zawsze na profesjonalnych torach motocrossowych. Fizycznie, prowadzenie jest bardzo trudne. To dobry trening dla zawodników MotoGP. Jednak dla zawodnika, który ściga się na asfaltowych torach, lepiej, żeby w młodym wieku, miał jak największą styczność z torami asfaltowymi. Jeśli chcesz być lepiej przygotowany fizycznie, motocross na pewno jest dobrą, dodatkową opcją treningu. Będąc u siebie na ranczu, jeżdżę dużo MX. Jednak jazda wygląda inaczej. W MotoGP trzeba jeździć bardzo dokładnie, powtarzalnie. Natomiast w motocrossie możesz być dokładny, ale gdy będziesz lekko wyjeżdżać poza linię wyścigową, to nic się nie stanie. W MotoGP trzeba być o wiele bardziej precyzyjnym. To sprawia, że jest się bardzo zmęczonym. A w motocrossie powoduje to wysiłek fizyczny. Dlatego, że co chwilę trzeba na motocyklu skakać, co jest bardzo męczące. Ważne jest, żeby znaleźć odpowiednią kombinację."


Źródło: speedweek.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz