Stefan Bradl:
" Wszystko było dzisiaj bardzo dobrze zorganizowane, na początku dnia zrobiłem zapoznanie z motocyklem, to było fajne na początku, ale potem wyglądało to jak zwykle. Moje oczekiwania były takie, że opony będą zupełnie inne, tak jak oczywiście motocykl. Musiałem się dostosować, różnice są oczywiste i można je poczuć. Jest tutaj wiele części, które różnią się od tych z MotoGP, jak np. stalowe hamulce, ogólnie czuje się już dobrze. Mimo to, jest jeszcze wiele rzeczy, których muszę się nauczyć, ale pierwsze wrażenia były pozytywne. To był dopiero pierwszy dzień, możemy być zadowoleni, bo wszystko poszło zgodnie z planem. Ale nadal muszę dostosować się stylem jazdy do motocykla, bo tego wymagają ode mnie wszystkie rzeczy, które są dla mnie nowe. Dojdziemy do tego krok po kroku. Przejechaliśmy 60 okrążeń i wszystko poszło zgodnie z planem, myślę że nie jest tak źle i czekam na jutro. Dobrze, że opony były dość łatwe do zrozumienia. Rano było zimno i miałem pewne obawy, ponieważ w MotoGP takie temperatury są punktem krytycznym, jednak kiedy wyjechałem na tor, okazało się, że wszystko jest ok. Szybko dobrze się na nich poczułem i jestem zaskoczony tym, ile ta opona była w stanie dać mi informacji."
Źródło: bikesportnews.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz