Karel Abraham:
" Jestem szczęśliwy, że zespół jest szczęśliwy. Już w środę byliśmy zadowoleni, teraz jeszcze bardziej. Kiedy skończyłem mój dzień testów, byłem w klasyfikacji na czwartym albo na piątym miejscu. Tylko Baz i trzech zawodników Superbike było ode mnie szybszych. Niemniej jednak zawodnicy z klasy Superbike byli bardzo szybcy. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, bo nie spodziewałem się, że będę w stanie pojechać tak szybko. Przetestowaliśmy różne opony. Na koniec dnia, byliśmy wolniejsi o 0.010 sek. od Danilo Petrucciego. Mimo to jestem zadowolony, z czasu jaki wykręciłem. Ale jestem zadowolony również z tego, ile pracy wykonaliśmy. Testowaliśmy opony i niektóre ustawienia. Zauważyliśmy również, że na motocykl mocno wpłynął fakt, że nie ma na nim skrzydeł. Nie znam ich z doświadczenia, ale to było widoczne w danych. Teraz świetnie się bawię, jeżdżąc na motocyklu, dokładnie wiem co się dzieje. To bardzo ważne. Czwartek był naszym ostatnim dniem testów. Moim celem na sezon 2017 jest cieszyć się jazdą. Jestem przekonany, że wtedy przyjdą wyniki."
Mika Kallio:
" Poszliśmy z elektroniką o krok wstecz, wcześniej było lepiej. W pierwszym dniu nie czułem się dobrze, mieliśmy kilka problemów technicznych. Mieliśmy problemy z przyczepnością, w czwartek zdecydowaliśmy się na powrót do wcześniejszej wersji elektroniki. To działało lepiej, niż ta elektronika, którą używaliśmy podczas weekendu w Walencji. Pierwszy dzień był katastrofą, po zmianie motocykl zachowuje się normalnie. Tak więc elektronika przyczyniła się do poprawy wyników. Testowaliśmy nowe opony Michelin. Na tylnej oponie mieliśmy znacznie większą przyczepność. W zakrętach było znacznie lepiej, co wcześniej stanowiło nasz główny problem. To pomogło poprawić czasy okrążeń. Niestety, nadal mamy problemy. Na wcześniej używanych oponach, nadal nie rozwiązaliśmy problemów. Musimy popracować nad przyczepnością tyłu, więc musimy coś pozmieniać w podwoziu i wahaczu. W piątek ma padać deszcz, ale to dobrze, bo będziemy mogli się czegoś nauczyć. Zobaczymy jaka będzie pogoda. To bardzo ciekawe, że wraz z Bradleyem próbowaliśmy różnych pomysłów i dyskutowaliśmy na ten temat, co było bardzo interesujące. To przyniosło pozytywne jak i negatywne wnioski."
Bradley Smith:
" Nie chodziło o dobre czasy, ale o zebranie informacji. Zawsze byłem typem człowieka, który potrzebuje spędzić 80-90% czasu podczas testów, na sprawdzeniu wielu różnych rzeczy, czy idziemy w dobrym, czy złym kierunku. Środa była bardzo trudna, bo próbowaliśmy wielu nowych rzeczy, ale nic nam nie pomogły. Jednak przynajmniej wiemy, że to nie działa. W czwartek zmieniliśmy balans motocykla. Tak więc dowiedzieliśmy się, co musimy zrobić w przyszłości. Po zapoznaniu się z danymi, widać wyraźnie, że wygląda to zupełnie inaczej w przypadku mnie i Miki, jednak mamy podobne czasy okrążeń. Pracujemy nad przyczepnością. Jeżeli będzie dobra na przodzie jak i na tyle, to możemy zrobić krok naprzód. W czwartek mieliśmy do dyspozycji nowe opony Michelin, ale używanie ich było dla mnie bez sensu, bo musieliśmy się skupić na innych podstawowych rzeczach. Nie jedziemy tutaj, żeby uzyskiwać dobre czasy, ale po to żeby zebrać dane dla mojej załogi i inżynierów. Mika testował kilka moich pomysłów. Moje i jego idee mają mocne jak i słabe strony. Teraz możemy pomyśleć w fabryce, co trzeba zrobić. To właśnie powód, dlaczego mamy kierowcę testowego, na tak dobrym poziomie."
Danilo Petrucci:
" Jestem szczęśliwy z tych dwóch dni testów, bo znalazłem coś czego nie miałem w sezonie 2016, a mianowicie dobrego czucia motocykla, zwłaszcza podczas hamowania i przyspieszania. Byłem bardzo skupiony, ponieważ pracowałem nad moim stylem jazdy. Nie miałem czasu na to, żeby walczyć o jak najlepsze czasy. Kończę ten rok w bardzo dobry sposób. Oczywiście, musimy dowiedzieć się więcej. Jestem ciekaw, co o motocyklu powiedzą Lorenzo i Dovizioso. Ten rok był dla mnie bardzo męczący. Najpierw kontuzja, potem walka ze Scottem o motocykl na sezon 2017. Teraz cieszę się, że sezon się skończył, dobrze się czuję na motocyklu i bawię się jazdą. Teraz trochę odpocznę, a potem będę się przygotowywał do testów na torze Sepang. To był jeden z najtrudniejszych sezonów w mojej karierze."
Loris Baz:
" Nie jestem do końca zadowolony. Z jednej strony, byłem w stanie potwierdzić wielki potencjał tego motocykla. Ponadto przetestowaliśmy wiele nowych opon Michelin. Ale nie jestem w pełni usatysfakcjonowany. W Walencji mieliśmy problemy ze skrzynią biegów, teraz mieliśmy je ponownie. Musiałem zakończyć testy już o 15. Rano testowałem opony, a potem mieliśmy problem techniczny. Moja druga maszyna będzie dostępna dopiero na pierwszy test w 2017 r., więc musiałem przedwcześnie zakończyć testy. Mam nadzieję, że w Malezji wszystko będzie działać prawidłowo."
Scott Redding:
" W pewnym momencie, nie byłem w stanie poprawić czasów okrążeń. Pod koniec dnia, zmieniliśmy mapowanie, co pomogło. Ale byłem zbyt wyczerpany fizycznie. Byłem bardzo zaskoczony czasami okrążeń niektórych zawodników, jak np. Alvaro Bautisty, nie wiem, czy niektórzy po prostu dobrze się tu czują, kiedy nie jest tak ciepło. Niemniej jednak wydaje mi się, że wszystkie zeszłoroczne maszyny, spisywały się tutaj bardzo dobrze. Szczerze mówiąc, ten dzień nie był zbyt dobry, ale bez skrzydeł nie mamy praktycznie żadnych danych. W porównaniu do ubiegłego sezonu, tracimy dużo na prostych. Jestem zaskoczony czasami okrążeń innych, choćby Abrahama, Baza, Barbery no i Bautisty, ale nie jestem pewien, czy nie chodziło tylko wyłącznie o kwestię toru i warunków na nim panujących. Podczas sezonu wszystkich pokonywałem, a teraz są szybsi ode mnie o sekundę. Jednak jest jeszcze zbyt wcześnie, żeby się martwić, bo motocykl ma spory potencjał. Danilo który prowadził nowy motocykl, także nie pokazał nic specjalnego. Na zeszłorocznym motocyklu byłem prawie sekundę szybszy. Myślę, że inni są bardziej zaniepokojeni niż ja. Nie czuję się źle na motocyklu, ale nie mamy dobrych czasów okrążeń. Nie wiem, czy jest to spowodowane brakiem skrzydeł. Musimy spojrzeć na dane, brakowało nam prędkości w zakrętach. Mieliśmy możliwość, aby pojeździć tu trzy dni, ale ponieważ mamy do dyspozycji tylko pięć dni testowych, postanowiliśmy nie tracić cennego czasu na kolejny dzień. Teraz chcę odpocząć. Czuję się wyczerpany. To był długi sezon i chcę wrócić do domu."
Źródło: speedweek.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz