Livio Suppo:
" Marc Marquez zdobył trzy tytuły mistrzowskie w ciągu ostatnich czterech lat, w których jeździł w MotoGP, a dodatkowo jest panującym mistrzem świata, więc to oczywiste, że jest faworytem do tytułu. Prawdą jest jednak to, że co roku zaczynamy od zera i na początku sezonu każdy ma takie same szanse na zwycięstwo. Yamaha jest bardzo silna i Rossi z Vinalesem mają bardzo dobry zespół. Dzięki Jorge Lorenzo, Ducati powinno poczynić kolejny krok do przodu, Suzuki również należy brać pod uwagę, jeżeli będą rozwijać się w takim tempie, jak w sezonie 2016. Andrea Iannone pokazał podczas Grand Prix Austrii, że potrafi wygrywać wyścigi. W tym sezonie, Jack musi pokazać swój talent, a Cal wraca do swojej formy z czasów, kiedy jeździł w zespole Tech3. Tito ma za sobą bardzo ciężki sezon, ale stało się tak dlatego, że miał problemy z elektroniką. Oczekuję, że w przyszłym sezonie będzie radzić sobie znacznie lepiej. Co do Daniego, on również miał problemy z elektroniką, ale potem wygrał wyścig w Misano. Gdyby nie kontuzja, myślę że byłby w stanie wygrać jeszcze jakieś wyścigi w minionym sezonie. W przyszłym roku nie będziemy mieć żadnych problemów z powodu braku skrzydeł, ponieważ nasze owiewki zostały zaprojektowane bez skrzydeł jako ich integralna część. Udało nam się przezwyciężyć problem z elektroniką, który powodował, że jedynie Marc był w stanie dobrze sobie radzić w pierwszej części sezonu. Nie ulega wątpliwości, że dzięki doświadczeniu i szybkości, Romano Fenati będzie jednym z faworytów do tytułu w klasie Moto3. Jestem pewien, że to co przydarzyło się w sezonie 2016 uczyni go bardziej dojrzałym i myślę, że zespół w którym atmosfera jest bardziej rodzinna, pomoże mu w osiągnięciu dobrych rezultatów."
Źródło: gpone.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz