niedziela, 1 stycznia 2017

Moto3: Wywiad z Niccolo Antonellim

Druga połowa sezonu nie była zbyt udana. Czy powodem był upadek na torze Sachsenring?

"   Oczywiście nie chcielibyśmy, żeby ten wypadek się wydarzył. Ale nie był on jedynym powodem dla którego druga część sezonu była nieudana, a według mnie to był mój najgorszy okres w karierze."

Jakie były inne powody?

"   Kilka. Choćby to, że pod koniec sezonu w zespole zaburzona została jego harmonia. Dodatkowo doszły do tego rzeczy, które przydarzają się każdemu w jakimś okresie kariery wyścigowej, więc teraz trzeba patrzeć naprzód."

A patrząc w przyszłość będziesz jeździć w zespole Akiego Ajo. To jeden z najlepszych zespołów w stawce...

"   Rzeczywiście, kiedy do mnie zadzwonił, byłem bardzo zadowolony. Bez wątpienia jest to jeden z najlepszych zespołów w Moto3, co daje mi powody do dumy i wielką motywację. Ten zespół w każdym sezonie ma bardzo wysokie cele. Jestem tam bardzo mile widziany."

Jak wyglądały pierwsze testy?

"   To zupełnie inne środowisko od tego, do którego byłem do tej pory przyzwyczajony. Muszę przyzwyczaić się do nowych metod pracy. Przejechaliśmy cztery dni testowe, a w każdym kolejnym dniu, czułem się coraz lepiej na motocyklu, więc jestem bardzo zadowolony."

Wracasz na motocykl KTM po dwóch sezonach spędzonych na Hondzie...

"   To są dwa zupełnie różne motocykle, ten którym teraz będę jeździł, w porównaniu z tym sprzed dwóch sezonów. KTM nadal jest bardzo dobrym motocyklem i ma ogromny potencjał."

Jakie masz cele na nadchodzący sezon?

"   Na pewno chciałbym, żeby druga część sezonu była w przyszłym sezonie znacznie lepsza. Ale trudno postawić konkretny cel w Moto3 przed rozpoczęciem sezonu, ponieważ wiele może się jeszcze wydarzyć. Moim celem jest walka o zwycięstwa i podium podczas każdego wyścigu, jednak wszystko może się wydarzyć, łącznie z upadkami."

Jednym z twoich największych przeciwników będzie Romano Fenati...

"   Będziemy często walczyć, ale dla mnie to żadna nowość, ponieważ praktycznie od zawsze ścigamy się razem. Na pewno będzie bardzo szybki, więc trudno go będzie pokonać."

Czy w 2018 r. widzisz siebie w Moto2 bez względu na to jak przebiegnie kolejny sezon? Gdybyś chciał nadal jeździć w tym samym zespole, miejsce dla ciebie będzie musiało się zwolnić...

"   Prawdopodobnie w połowie sezonu będę rozmawiać o tym z zespołem. Mam szczęście pracować z ludźmi na najwyższym poziomie, więc jest to bardzo realna możliwość. Zobaczymy jednak, jakie wyniki zaprezentują Binder i Oliveira, gdyż dla nich będzie to debiut na tym motocyklu."


Źródło: gpone.com  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz