W niesamowity sposób rozpocząłeś sezon...
" Nigdy nie przypuszczałem, że w debiucie zanotuje tak świetny wynik. Muszę jednak powiedzieć, że od soboty sprawy zaczęły iść w bardzo dobrym kierunku, a w niedzielę stanąłem na podium. Ale nie przypuszczałem, że od razu będę tak szybki."
A jak oceniasz resztę sezonu?
" Mieliśmy trochę wzlotów i upadków, ze względu na pewne problemy, oraz braku doświadczenia w tej kategorii. Od Misano udało nam się znaleźć właściwą drogę. Myślę, że jak na pierwszy sezon nie było źle."
Mimo, że sezon dopiero się rozpocznie, jak to jest być w fabrycznym zespole?
" To ogromny powód do dumy, ale z tego powodu czuję również wielką odpowiedzialność. Jestem naprawdę szczęśliwy, że wybrano mnie do tego projektu, aby poprowadzić nową R6. Pakiet jest zdecydowanie na najwyższym poziomie."
Czy uważasz, że motocykl dla którego będzie to pierwszy sezon w mistrzostwach, może być jakimś problemem? W klasie Superbike tak było...
" Myślę, że w Supersportach będzie mniej problemów z adaptacją, ponieważ motocykl jest bardzo podobny do starego, w przeciwieństwie do nowej R1, która zupełnie się różniła od poprzedniego modelu. Wiem, że Yamaha ma już jakieś dane, dlatego myślę, że fakt debiutu w mistrzostwach świata nie będzie dla nas wielkim problemem."
Czy trudno było opuścić zespół, który kilka lat temu zbudowano głównie pod Ciebie?
" Byli dla mnie jak rodzina. W zespole panowała bardzo miła atmosfera. Spędziliśmy razem trzy intensywne sezony, więc nie było to łatwe, żeby się z nimi rozstać, ale zmieniłem zespół, po to żeby zrobić kolejny krok w mojej karierze, więc wszyscy uważamy, że jest to w porządku."
W 2015 r. walczyłeś o tytuł w Superstockach 600 wraz z Toprakiem Razgatlioglu, a teraz w Supersportach chcąc wywalczyć w niedalekiej przyszłości tytuł mistrzowski, będziesz musiał się zmierzyć z Kenanem Sofuoglu. Można powiedzieć, że zawodnicy z Turcji cię prześladują...
" W rzeczywistości, zawsze walczyłem z Turkami ( śmiech)! Toprak jest bardzo dobrym zawodnikiem, niestety Kenan jest jeszcze lepszy, jednak uważam, że nie ma zawodników, których nie da się pokonać."
Na Misano w tym sezonie, prawie udało ci się go pokonać...
" W rzeczywistości, zawsze myślę, że można go pokonać, bo też jest tylko człowiekiem. Ma bardzo duże doświadczenie, ale myślę, że mimo to jestem w stanie z nim wygrać."
Myślisz o tytule mistrzowskim?
" Mam nadzieję, że go zdobędę! Teraz ciężko powiedzieć, jak będzie wyglądać nasza forma w przyszłym sezonie, bo nie mieliśmy jeszcze żadnych oficjalnych testów, ale nie możemy odrzucić takiej hipotezy."
W 2017 r. miasto z którego pochodzisz, czyli Ravenna, może mieć wiele powodów do radości. Ty będziesz jeździć w Supersportach, Faccani w Superstockach 1000, a Melandri w WSBK. Można by stworzyć oddzielny zespół...
" To nie byłby zły pomysł! Ale mam jeszcze sporo do nauki, zanim zacznę osiągać sukcesy."
Źródło: gpone.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz