John Hopkins jest zmuszony opuścić kolejną rundę mistrzostw British Superbike, po tym jak podczas rundy na torze Knockhill złamał obojczyk i cztery żebra. Amerykanin był zmuszony opuścić rundę na torze Snetterton, a teraz niestety nie będzie mógł pojawić się także na torze Thruxton.
" Jestem bardzo rozczarowany, że nie wystartuję w ten weekend. Pozytywną rzeczą było to, że kiedy byłem u lekarza, powiedział mi, że jest pod wrażeniem szybkości gojenia, ale mimo wszystko i tak jest to duży problem. Tkanka miękka potrzebuje czasu na to, aby dobrze się zagoić i wywrotka podczas jazdy motocyklem w tej chwili, mogłaby sprawić, że niepotrzebnie wydłużył bym sobie okres rehabilitacji i skomplikował całą sytuację. Rozczarowujące jest być poza wyścigami w ten weekend, ale muszę się skupić nad powrotem na torze Brands Hatch. Dla nas to wielka szkoda, bo Yamaha była na tym torze mocna i było by miło, gdybym osiągnął jeden z najlepszych wyników w tym sezonie. Skupiam teraz całą swoją koncentrację na torze Brands Hatch i robić wszystko, żebym mógł tam być i był gotowy do jazdy.
Nieobecność Johna Hopkinsa powoduje, że jedynym reprezentantem teamu ePayMe Yamaha będzie w ten weekend Szkot, Stuart Easton.
Polub fanpage na Facebooku:
https://www.facebook.com/tymoteuszgawda/
Źródło: motorcyclenews.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz