czwartek, 21 lipca 2016

Stefan Bradl prawdopodobnie pożegna się z MotoGP

   Stefan Bradl prawdopodobnie nie będzie jeździć w przyszłym sezonie w MotoGP. Stanie się tak, gdyż nie dogadał się z zespołem Avintia w sprawie startów w przyszłym roku. Mówi się, że Bradl zajmie miejsce Michaela van der Marka w fabrycznym zespole Hondy w World Superbike. Z kolei Holender może zwolnić miejsce dla Niemca, w związku z przesiadką do zespołu Aruba.it Ducati, gdzie zastąpiłby Włocha, Davide Giugliano, który nie spełnia oczekiwań włoskiej marki, choć van der Mark ma jeszcze opcję przejścia do Yamahy. Prawdopodobnie skład Avintii w przyszłym roku nie ulegnie zmianie i zespół nadal będą reprezentować Hector Barbera i Loris Baz. Negocjacje na temat przyszłorocznych składów w MotoGP trwają jeszcze tylko u Aspara, gdzie negocjacje prowadzi Alvaro Bautista, a miejsce w składzie chcieli by zachować Eugene Laverty i Yonny Hernandez.

Polub fanpage na Facebooku:

https://www.facebook.com/tymoteuszgawda/

Źródło: motorsport.com

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz