Broc Parkes wystartuje w pozostałych rundach British Superbike, po tym jak team ePayMe Yamaha, zdecydował się zwolnić Stuarta Eastona. Australijczyk startuje w tym sezonie także w Mistrzostwach Świata Endurance, gdzie we wczorajszym wyścigu na torze Suzuka, zajął czwarte miejsce. Parkes już wcześniej w tym sezonie, jeździł w tym zespole, zastępując kontuzjowanego Johna Hopkinsa.
Broc Parkes:
" Jestem bardzo zadowolony, że wracam do mistrzostw z teamem ePayMe Yamaha, ponieważ czuję, że po Snetterton mamy niewyrównane rachunki. Myślę, że w brytyjskich mistrzostwach nie ma dla mnie lepszego toru niż Brands Hatch, na którym wygrywałem w Mistrzostwach Świata Supersportów i stawałem na podium w BSB. Kiedy byłem po raz pierwszy z zespołem na torze Snetterton, od razu złapałem dobre tempo w treningch i kwalifikacjach, jednak w wyścigach nie mogłem tego pokazać, po wypadku na pierwszym okrążeniu. Nie mogę się doczekać powrotu i jestem gotowy na to żeby walczyć w BSB. Moim celem jest otrzymanie umowy na pełen rok startów w BSB w przyszłym roku, dzieląc to ze startami w Mistrzostwach Świata Endurance."
Tommy Hill, szef zespołu ePayMe Yamaha:
" Jesteśmy podekscytowani tym, że Broc powraca do naszego zespołu i wierzę, że jest na to gotowy, po tym co pokazał podczas rundy BSB na torze Snetterton. Miał bardzo mocny start do weekendu, który niestety źle się skończył. Chcemy wejść razem w drugą część sezonu i trzymamy kciuki za świetne wyniki naszego zespołu na torze Brands Hatch."
Polub fanpage na Facebooku:
https://www.facebook.com/tymoteuszgawda/
Źródło: crash.net
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz