" Trzy tygodnie przerwy było bardzo miłe dla mnie i choć miałem trochę czasu na wyciszenie, to nie trwało to jednak zbyt długo, ponieważ bardzo ciężko trenowałem, żeby w drugiej połowie sezonu być mocniejszym. Jestem pewny, że mogę zakończyć ten sezon i przygodę z Monster Yamahą z dobrymi wynikami. Jestem przekonany, że możemy powalczyć o wysokie miejsce w Austrii, jestem bardzo zmotywowany do walki. Przygotowywałem się do jazdy po tym torze, na którym mamy kilka szybkich zakrętów, to będzie super zabawa jeździć tutaj na Yamasze YZR-M1. Wyścig będzie składać się z 28 okrążeń, ale jestem podekscytowany na myśl o tej rundzie, po tym jak odbyliśmy tutaj testy."
Polub fanpage na Facebooku:
https://www.facebook.com/tymoteuszgawda/
Źródło: motorcyclenews.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz