Tito Rabat nie był w stanie wykurować się po wypadku, który odniósł podczas drugiego dnia testów na torze Sepang w Malezji, gdzie doznał złamania nadgarstka w prawej ręce, oraz złamał palec w prawej stopie. Największym problemem jest jednak rana na lewym kolanie, która jeszcze się nie zagoiła i w związku z tym, zawodnik zespołu MarcVDS nie będzie mógł przetestować Hondy w Australii. Celem dla niego są teraz testy w Katarze, które rozpoczną się 10 marca.
Michael Bartolemy:
" Tito Rabat ciężko pracował nad tym, aby wziąć udział w testach na torze Phillip Island. Złamania się zagoiły, ale kolano to zupełnie inna historia. Pomimo intensywnej fizjoterapii nadal istnieje ryzyko infekcji rany podczas jazdy motocyklem. Zdecydowaliśmy, że lepiej będzie odpuścić testy na Phillip Island i skupić się na Katarze, zamiast ryzykować w Australii. To dobra decyzja dla niego i naszego zespołu."
Źródło: gpone.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz