piątek, 24 lutego 2017

WSBK: Wypowiedzi po piątkowych treningach na torze Phillip Island

Chaz Davies:

"   Swoje najszybsze okrążenie w pierwszym treningu wykręciłem jadąc za Jonathanem Rea. W ostatnim sektorze straciłem kilka dziesiątych sekundy, więc możliwość przejechania okrążenia motocyklem Superbike w czasie 1:29 jest niesamowita. Motocykl działa dobrze i jestem z niego zadowolony. W testach chcieliśmy zrozumieć wszystko krok po kroku, stworzyć dobry pakiet, próbując szalonych rzeczy. Dziś skupiliśmy się nad ustawieniami i mam nadzieję, że udało nam się lepiej je dopracować."

Stefan Bradl:

"   W porównaniu do testów, udało nam się poprawić to, co było nam potrzebne. To było bardzo ważne, że wszyscy ciężko pracowali. Dzięki nowym oponom, w końcu było trochę lepiej. W drugim treningu nie czułem się najlepiej. Problem polega na tym, że nie można zmienić wiele ustawień w podwoziu, bo mamy problemy z elektroniką, zwłaszcza w długich zakrętach. Popołudniu problemy miał również Nicky. Mimo, że warunki na torze były gorsze, inni zawodnicy byli w stanie się poprawić, a my nie. Brakuje nam pewności siebie i wiemy, że problemów jest tyle, że nie jesteśmy w stanie rozwiązać ich wszystkich za jednym zamachem."

Marco Melandri:

"   Myślę, że wielu kierowców przejechało symulację wyścigu, dlatego nie mieli czasu na kręcenie szybkich okrążeń. Moi rywale mieli stałe tempo w swoich symulacjach i nie wiem, czy jestem w stanie za nimi nadążyć. Zobaczymy, jak będzie w sobotę. Przejechałem wiele okrążeń na jednych oponach, ale tak naprawdę, nie wiem co będzie. Chcę się dobrze bawić. Chcę uzyskać dobry wynik i być jak najbliżej się da, wśród najszybszych zawodników. Nie stawiam sobie żadnego bezpośredniego celu. Jestem szczęśliwy, że udało się nam poprawić motocykl i wypróbować kilka rzeczy."

Jonathan Rea:

"   Jestem bardzo zadowolony, bo okazało się, że podczas symulacji wyścigu byłem bardzo szybki i to był dzisiaj nasz cel. To przede wszystkim zasługa opon, które mają bardzo dużą żywotność, dzięki czemu mogę mieć stałe tempo. Szczerze mówiąc, po testach nie byłem przekonany, że tak będzie. Pirelli i Kawasaki jednak mnie zaskakują. Nie jestem przekonany, co może wydarzyć się jutro, myślę że możemy zobaczyć wszystko. Staram się dopracować każdy szczegół. Nie patrzę na innych kierowców, myślę o sobie, bez żadnych konkretnych strategii. Moc silnika wydaje się być niższa niż w zeszłym roku, przez co mamy większe straty na wyjściach z zakrętów, ale mimo to jestem zadowolony. Szczerze mówiąc, nie wiem, kto może być moim rywalem, bo nie patrzyłem jeszcze na czasy, ale na pewno zagrożeniem będzie Davies. Nie można lekceważyć Xavi Foresa, który nie tylko w treningach, ale także w testach prezentował się tu naprawdę dobrze."

Xavi Fores:

"   Lubię wszystkie tory, na których mój motocykl jest szybki (śmiech). Mogę być konkurencyjny na każdym okrążeniu i jestem bardzo zadowolony z tego powodu, szczególnie po trudnościach jakie napotkaliśmy podczas testów w postaci deszczu, które ograniczyły naszą pracę. Nie przeczę, że miałem wątpliwości po zakończeniu sezonu w Katarze, ale teraz jestem spokojny. W Australii byłem konkurencyjny od pierwszego dnia, zwłaszcza na długich przejazdach. Pracowaliśmy nad mniejszym zużyciem opon. Teraz nie musimy naciskać i czuje się bardziej swobodnie. To miłe uczucie. Gdyby była taka szansa, chciałbym stanąć na podium, ale wolę stąpać po ziemi. Sezon jest bardzo długi, więc nie mogę koncentrować się tylko i wyłącznie na pierwszym wyścigu. Rea i Davies z pewnością mają większe doświadczenie niż ja."

Alex Lowes:

"   Odwaliliśmy kawał dobrej roboty, nie sądziłem, że możemy poprawić się tak szybko. Po każdym wyjeździe na tor nasza strata do czołówki się zmniejszała i mam pozytywne odczucia. Praca, którą wykonaliśmy podczas testów przynosi efekt. Podwozie jest znacznie lepsze i motocykl jest znacznie łatwiejszy w prowadzeniu, zwłaszcza podczas jazdy w zakrętach. Podążamy właściwą drogą, ale mamy jeszcze wiele do zrobienia. Postaramy zbliżyć się do najlepszych, ale nie będzie to łatwe, ponieważ oni też mogą być lepsi. Wciąż mam nadzieję, że w ten weekend znajdziemy się w pierwszej piątce, za Kawasaki i Ducati, mamy potencjał aby to zrobić. Ubiegły rok był bardzo skomplikowany, w tym podczas treningów skupiam się na tempie wyścigowym. W przeszłości walczyłem na treningach o jak najlepsze czasy, co często kończyło się upadkami i kontuzjami. Muszę powiedzieć, że te upadki czegoś mnie nauczyły."

Nicky Hayden:

"   W ciągu dwóch dni testów zdobyliśmy kilka dobrych pomysłów, które mieliśmy wykorzystać podczas weekendu. Zrobiliśmy krok do przodu, dzięki poprawie warunków na torze, a także nowych opon dostarczonych przez Pirelli. Wciąż musimy poprawić kilka rzeczy przed wyścigiem. Konkurencja jest teraz bardzo duża, ale będę się starał pojechać dobrze w Superpole, aby uzyskać dobry wynik."

Tom Sykes:

"   Gdy spoglądamy na wyniki, nie ma niespodzianek. Czołówka jest tu dokładnie taka sama, jakiej się spodziewałem. Jestem bardzo szczęśliwy, ale nadal musimy się trochę poprawić w sobotę, jeśli chodzi o ustawienia motocykla. Wiatr spowodował dzisiaj kilka problemów, mam nadzieję, że jutro będziemy w stanie poprawić tempo. Myślę, że wciąż brakuje mi szybkich pierwszych okrążeń. Dlatego w godzinach wieczornych będziemy jeszcze pracować nad kilkoma rzeczami. Niektórzy zawodnicy ustanowili swoje najlepsze czasy, jadąc za szybkim zawodnikiem. W symulacji wyścigu moje najlepsze okrążenie było o zaledwie 0.3 sek. wolniejsze od mojego najlepszego czasu. Myślę, że Kawasaki, Ducati łącznie z Xavi Foresem na prywatnym motocyklu mogą walczyć jutro o podium."

Markus Reiterberger:

"   Jestem zadowolony z tego dnia, bo zrobiliśmy ogromny krok do przodu. Dzisiaj cieszyłem się z jazdy. Dzień rozpocząłem na motocyklu, który udało się naprawić od wtorku po mojej wywrotce. Od pierwszego okrążenia czułem się dobrze, już na drugim okrążeniu byłem szybszy niż we wtorek. W pierwszej sesji byłem dziewiąty, ale nie miałem zaufania do tylnej opony. Dzięki wyregulowaniu kontroli trakcji na nowych oponach, zająłem dziesiąte miejsce i wystartuje w drugiej części Superpole."

Eugene Laverty:

"   Elektronika i hamowanie silnikiem nie działają prawidłowo. Praca zawieszenia w szybkich zakrętach nie jest idealna, a to bardzo ważne na torze, takim jak Phillip Island. Z tego powodu traciłem dużo czasu. Udało nam się osiągnąć pewną poprawę, ale nadal brakuje nam jednej sekundy. W sobotę mamy jeszcze odrobinę czasu, który musimy odpowiednio wykorzystać. Mamy doskonałych techników, którzy wiedzą, jak działa Aprilia."

Michael van der Mark:

"   Próbowałem przejechać szybkie okrążenia na końcu sesji, ale nie byłem w stanie pojechać szybciej. Szkoda, że nie znalazłem się od razu w drugiej części Superpole. Najwięcej problemów mam na wejściach w zakręt, tutaj tracę najwięcej czasu. Nasza symulacja wyścigu była bardzo dobra, jednak wciąż nam brakuje kilku dziesiątych do tego, żeby walczyć o czołowe pozycje. Mimo to, myślę że stać nas na dobry wynik. Oczywiście chciałbym wygrywać, ale myślę, że wynik w pierwszej piątce jest jutro możliwy. Jestem kierowcą wyścigowym i zazwyczaj lepiej radzę sobie w wyścigu."

Lorenzo Savadori:

"  Moje tempo pozwoliło mi dostać się do drugiej części Superpole, z czego jestem bardzo zadowolony. Jednak nadal mamy dużo do poprawy, bo różnica pomiędzy nami a czołówką jest bardzo duża i nadal chcemy być bliżej. Na pewno jesteśmy w stanie być znacznie lepsi. Silnik jest teraz lepszy i motocykl jest znacznie łatwiejszy. Mój kolega, Laverty, pozostaje w tyle, ale myślę, że i tak mogę wiele się nauczyć od niego, bo myślę, że za niedługo znajdzie sposób, żeby być szybkim."

Alex De Angelis:

"   Upadłem, bo nie znam jeszcze zbyt dobrze zachowania mojego motocykla, kiedy jadę na limicie, na szczęście nic mi się nie stało. Dzisiaj jeździłem na starych oponach i wszystko było w porządku. Zauważyłem, że wszyscy jesteśmy bardzo blisko i myślę, że jutrzejszy wyścig mogę zakończyć w pierwszej dziesiątce."

Leon Camier:

"   Szczerze mówiąc, nie wiem co się stało. Mieliśmy kilka problemów, po przejechaniu zaledwie dwóch okrążeń, więc jest to frustrujące. Olej wyciekł wszędzie i miałem szczęście, że nie upadłem. Mam nadzieję, że jutro nie będę mieć żadnych problemów, które spowodują, że nie będę mógł wziąć udziału w wyścigu. Trzymam kciuki za to, żeby nie okazało się, że straciliśmy silnik. Dużo pracujemy nad elektroniką, staramy się iść do przodu w tym aspekcie, podstawa motocykla jest naprawdę dobra. Najlepszy czas okrążenia był całkiem dobry, więc jestem z niego zadowolony. Jednocześnie musimy przejechać więcej okrążeń na wyścigowych oponach, ponieważ nie wypróbowałem jeszcze wszystkich, więc nie wiem, co dokładnie byłoby dla mnie dobre, a co nie. Celem jest jechać najlepiej jak potrafię. Mam nadzieję, że wejdę do drugiej części Superpole."


Źródło: gpone.com, speedweek.com





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz