środa, 15 lutego 2017

MotoGP: Wypowiedzi po pierwszym dniu testów na torze Phillip Island

Valentino Rossi:

"   Zaczęliśmy bardzo źle i nie byłem szybki. Nie miałem zaufania do M1-ki i było bardzo ciężko. Podczas przerwy przeanalizowaliśmy dane, zespół pracował dobrze i wprowadziliśmy kilka zmian w motocyklu i popołudniu byłem konkurencyjny, moje tempo nie było złe. Na koniec dnia, na nowych oponach udało mi się wykonać dobre okrążenie, wiatr nie był tak silny i mogłem jechać szybciej, miałem drugi czas w dzisiejszym dniu, ale jeszcze wiele mamy do zrobienia. Mamy problem z wyścigowym tempem na zużytych oponach i musimy nad tym popracować. Jutro i pojutrze będziemy testować różne podwozia i je porównamy."

Jorge Lorenzo:

"   Dzisiaj było ciężko, bo trochę się odzwyczaiłem po dwóch tygodniach. Użyliśmy nowej tylnej opony, ale to nie pomogło. Jesteśmy świadomi tego, że musimy się jeszcze poprawić w kilku aspektach. Oczywiście nadal nie jestem na szczycie, więc muszę lepiej zrozumieć motocykl, żeby móc jechać na limicie. Muszę skupić się na pracy nad szybkimi zakrętami, hamowaniem, przyspieszaniem. Wiarę daje mi moc silnika. Szkoda, że wiało, bo przez to czułem lekką niestabilność przedniego koła. Ze skrzydłami byłoby łatwiej, zwłaszcza podczas hamowania. Staramy się pracować nad aerodynamiką, aby poprawić nasze wady."

Maverick Vinales:

"   Nowe opony używałem dopiero podczas ostatnich 10 minut dzisiejszej sesji, więc miejsce na koniec nie jest najlepsze, mogłem być dzisiaj na czele, ale dzisiaj mieliśmy inny program testowy. Kiedy próbowałem przejechać najszybsze okrążenie, wiał mocny wiatr, ale mimo tego w trzecim sektorze miałem najlepszy czas. Ważną rzeczą jest tempo wyścigowe, Marquez jest w tym bardzo silny, więc musimy to poprawić. Nie jesteśmy bardzo daleko, ale nadal nie jesteśmy zadowoleni. Dziś wykonaliśmy dobrą robotę, zwłaszcza na zużytych oponach, próbując nowych ustawień. Na tym torze Yamaha jest trudniejsza w prowadzeniu. Suzuki było bardziej zwinne, dzięki czemu łatwo było utrzymać idealną linię jazdy, jednak myślę, że dzisiaj popołudniu miałem dobre tempo. Czuje się bardziej komfortowo na motocyklu niż na torze Sepang i widzę wyraźne postępy w aspektach takich jak elektronika. Dzisiaj skupialiśmy się nad różnymi podwoziami. Części, które mogłem dzisiaj przetestować było bardzo dużo i z tego powodu sam nie wiem ile ( śmiech). A na poważnie, to był bardzo pożyteczny dzień."

Marc Marquez:

"   Ten dzień był dobry. Silnik jest inny niż na torze Sepang, więc potrzebowałem trochę więcej czasu w godzinach porannych. Musieliśmy dostosować elektronikę oraz całą resztę. Staramy się znaleźć słabe punkty, brakuje nam niektórych rzeczy, co jest związane także z elektroniką. Elektronika i silnik nie są szczególnie dobre. Na tym torze, przyspieszenie wciąż jest naszą słabością. Jednak biorąc pod uwagę zeszły rok, w tym byliśmy znacznie szybsi. Wciąż mamy jednak pracę do wykonania, ponieważ nie czujemy się dobrze we wszystkich aspektach. Silnik jest bardzo delikatny. Jednak połączenie z elektroniką daje złe odczucia. Muszę dostosować swój styl jazdy. Dziwię się, dlaczego czasy okrążeń są tak dobre."

Andrea Iannone:

"   Dzisiaj nie zaczęło się dobrze i wszystko było trudne. Miałem wiele problemów i motocykl był trudny w prowadzeniu. Podczas przerwy obiadowej analizowaliśmy krok po kroku, co zrobić, żeby było lepiej. Skończyłem ten dzień wiedząc, że motocykl jest znacznie lepszy. To dla nas bardzo ważne, bo widzimy światełko w tunelu. Teraz mamy dobry punkt wyjścia przed czwartkiem i piątkiem. Nie należy zapominać, że Suzuki jest nowe zarówno dla mnie, jak i dla mojego szefa mechaników. Dzisiaj nie testowaliśmy nowych opon. W ostatnim dniu możemy się nad tym skupić, jednak w tej chwili najważniejszy jest rozwój motocykla. Suzuki wykonało dobrą robotę w zeszłym sezonie, więc mam nadzieję, że w tym roku będzie jeszcze lepiej. Muszę popracować nad stylem jazdy."


Źródło: gpone.com, speedweek.com


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz