W końcu dobiega końca długa przerwa zimowa! Już w ten weekend na starcie zobaczymy zawodników Mistrzostw Świata Superbike i Supersport podczas pierwszej rundy sezonu, która tradycyjnie już odbędzie się na torze Phillip Island w Australii. Australijski obiekt jest jednym z najbardziej lubianych torów wyścigowych na świecie, zarówno przez zawodników jak i fanów wyścigów motocyklowych. Tor istniejący od 1956 r. ma długość 4445 m. Składa się z 12 zakrętów: 7 lewych i 5 prawych. Wyścigi Mistrzostw Świata Superbike odbywają się na tym torze od 1990 r. Od tamtego czasu, tor Phillip Island nie znalazł się w kalendarzu WSBK tylko raz, w 1993 r. Rekordzistą pod względem ilości zwycięstw na tym torze jest Troy Corser, który wygrywał tu siedmiokrotnie ( 1995, 2x1999, 2000, 2x2005, 2006). Z zawodników, którzy staną w Australii na starcie wygrywali jedynie Jonathan Rea, który dokonał tego trzykrotnie ( 2015, 2x2016) oraz Eugene Laverty, który wygrał dwa wyścigi w 2013 i 2014 r.
W klasie Superbike do obrony mistrzowskiego tytułu przystępuje Jonathan Rea, który jest pierwszym zawodnikiem od czasów Carla Fogarty, któremu udało się obronić mistrzowski tytuł. Nie będzie mieć w tym roku łatwego zadania, żeby powtórzyć ten sukces, bo bardzo blisko niego jest zespołowy kolega, Tom Sykes, a także zawodnicy zespołu Aruba.it Ducati: Chaz Davies, który chcę zdobyć w tym sezonie tytuł mistrzowski, aby zwiększyć swoje szanse na znalezienie się w MotoGP, być może już w przyszłym sezonie, nie można zapominać również o Marco Melandrim, który po długiej przerwie wraca do wyścigów, podczas testów potrafił przejechać dobre okrążenia, jednak brakuje mu jeszcze odpowiedniego tempa wyścigowego, ale niewykluczone, że Włoch poradzi sobie z tym problemem już podczas pierwszej rundy sezonu. Nowy sezon może być trudny dla Hondy, która ma nowego sponsora, którym jest Red Bull. Zespół Hondy otrzymał jednak nowe motocykle dopiero na kilka tygodni przed testami i tempo Nicky Haydena i Stefana Bradla nie jest na razie zbyt imponujące. Zobaczymy, na co będzie stać Aprilię w pierwszej rundzie w Australii. Lorenzo Savadori zabłysnął podczas testów i jest to dość niespodziewane, w porównaniu z Eugene Lavertym, który na razie nie może odnaleźć dobrego tempa. Irlandczyk wrócił z MotoGP do WSBK po to, aby móc walczyć o tytuł mistrzowski, ale na razie, jego tempo podczas testów nie przekonuje, aby było to możliwe. Mimo wielu zapowiedzi, Yamaha nie prezentuje na razie motocykla, który może zamieszać w walce o mistrzowski tytuł, dlatego Alex Lowes i Michael van der Mark, na razie będą skazani raczej na walkę o miejsca w czołowej dziesiątce. Na starcie będziemy mieć debiutantów takich jak: Randy Krummenacher, który awansował z klasy Supersport, Ricardo Russo czy Ondreja Jezka. Kolegą zespołowym Czecha, będzie powracający do klasy Superbike, Ayrton Badovini.
Sezon w klasie Supersport bardzo źle rozpoczął się dla obrońcy mistrzowskiego tytułu, Kenana Sofuoglu. Pięciokrotny mistrz świata klasy Supersport, z powodu kontuzji kciuka, jest zmuszony wycofać się z dwóch pierwszych rund tego sezonu. To będzie oznaczać dla niego niewątpliwie dużą stratę punktową. A kto może to wykorzystać? Kandydatem do zdobycia mistrzowskiego tytułu z pewnością jest Patrick Jacobsen, który w tym sezonie został zawodnikiem zespołu MV Agusta i był bardzo szybki podczas testów, jak również w zeszłym sezonie. W walce o mistrzostwo, powinien liczyć się również Jules Cluzel, który przeszedł do Hondy. Nie można zapomnieć o fabrycznych zawodnikach Yamahy. Niki Tuuli już w zeszłym sezonie był bardzo bliski zwycięstwa w kilku wyścigach i jest to mocny kandydat do wysokich miejsc. Lucas Mahias i Federico Caricasulo również mają możliwości, aby mieścić się na podium. Należy wspomnieć także, o koledze z zespołu Kenana Sofuoglu. Kyle Ryde jest bardzo utalentowanym zawodnikiem, co może pozwolić mu na osiąganie dobrych wyników, choć z powodu nieobecności Turka, może być pod dużą presją podczas dwóch pierwszych rund sezonu.
Prognozy pogody na ten weekend mówią, że największe zagrożenie opadami deszczu będzie w piątek. Wtedy też będzie najchłodniej, temperatura osiągnie maksymalnie 19 stopni. W sobotę i niedzielę będzie trochę cieplej, ale temperatura nie przekroczy 23 stopni.
Kanał Eurosport 1 w sobotę z odtworzenia pokaże sesję Superpole o godzinie 4:30, a zaraz po niej pierwszy wyścig sezonu w klasie Superbike o godzinie 5:00. W niedzielę pokazany zostanie wyścig Supersport od godziny 3:30, a później drugi wyścig klasy Superbike o godzinie 5:00.
Program zawodów ( wg polskiego czasu ):
Piątek, 24.02.2017
23:45-0:45 FP1 Superbike
1:00-2:00 FP1 Supersport
4:30-5:30 FP2 Superbike
5:45-6:45 FP2 Supersport
Sobota, 25.02.2017
0:20-0:45 FP3 Superbike
1:00-1:15 FP3 Supersport
2:30-2:45 SP1 Superbike
2:55-3:10 SP2 Superbike
3:30-3:45 SP1 Supersport
3:55-4:10 SP2 Supersport
5:00 Pierwszy wyścig Superbike
Niedziela, 26.02.2017
1:00-1:15 WUP Supersport
1:25-1:40 WUP Superbike
3:30 Wyścig Supersport
5:00 Drugi wyścig Superbike
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz