Szef zespołu Pramac Racing Francesco Guidotti, potwierdził, że Scott Redding i Danilo Petrucci, pozostaną w przyszłym roku w jego ekipie. Dopuszcza także możliwość korzystania z motocykli Suzuki od sezonu 2018. Motocykl z jakiego będzie korzystać zespół Pramac Racing w przyszłym roku, zależy od tego jakie wyniki będzie uzyskiwać Ducati w dalszej części sezonu. Kontrakt zespołu Pramac na dostarczanie motocykli przez firmę Ducati, kończy się po sezonie 2017, a od Suzuki otrzymali propozycję na korzystanie z ich prototypów. Guidotti uważa, że Ducati w przyszłym sezonie skupi się przede wszystkim na zapewnieniu jak najlepszych warunków Jorge Lorenzo, który przechodzi do włoskiej marki po dziewięciu spędzonych sezonach z fabrycznym zespołem Yamahy, co może być przyczyną, że prywatne zespoły Ducati, będą gorzej spisywać się w przyszłym roku.
" Motocykl GP15 kompletnie różni się od maszyny GP14, natomiast motocykl GP16 również jest znacząco inny, aczkolwiek nie mam w tej chwili pojęcia jak bardzo będzie się różnić. Nadal zachowujemy możliwość współpracy pomiędzy nami a marką Ducati, ale to jaką podejmiemy decyzję, będzie zależeć od przyszłorocznych wyników naszego teamu. Wszystkie oczy w fabrycznym zespole będą zwrócone na Jorge Lorenzo. Od roku 2013 jesteśmy dość konkurencyjni w stosunku do fabrycznego teamu Ducati, mamy nadzieję, że nie ulegnie to zmianie. Co do Suzuki, przejście do nich będzie możliwe w roku 2018, zadeklarowali oni, że za dwa lata będą w stanie wystawić dwa dodatkowe motocykle. Mamy kontrakt z Ducati na przyszły sezon, ale do tej pory nie porozumiewaliśmy się, w celu dalszej współpracy, więc dlaczego nie możemy rozpatrzyć innych opcji? Dostaliśmy pozytywną odpowiedź od Suzuki, kiedy ich o to zapytaliśmy, dlatego musimy poważnie przemyśleć tą opcję. Mamy dużo czasu na przemyślenia."
Źródło: crash.net
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz