Marc Marquez:
" Ważną rzeczą jest to, żeby zdobyć to mistrzostwo, ale nieważne kiedy. Nie sądzę, abym był w stanie dokonać tego w Japonii, bo była by to wygrana jak na loterii! Jeśli chcesz być mistrzem, ważne jest to, żeby w odpowiedniej chwili być gotowym na atak. Gdybym nie wygrał w wyścigu na torze Motorland Aragon, nie uważał bym tego weekendu za dobry. Phillip Island i Walencja to tory dobre dla mnie. W zeszłym roku byłem mocny także na Motegi na suchym torze, choć na mokrym torze było zupełnie inaczej. Zobaczymy, co będzie w Malezji, bo tam został położony nowy asfalt. Musimy zachować tę samą mentalność i wygrywać tam gdzie powinniśmy to robić. Musimy jeszcze poczekać."
Źródło: motorsport.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz