Sylvain Guintoli:
" Powiedzmy, że nie było tak źle. Dobrze być z powrotem w pierwszej piątce, szczególnie po tym, jak przez długi czas, nie było mnie na torze. Na początku miałem dużo problemów, bo nie byłem w stanie rozgrzać opon, więc nie miałem odpowiedniej przyczepności. Jestem zadowolony, bo miałem bardzo mocne hamulce, podwozie też było dobre. Dałem z siebie wszystko, mimo tego, że groziło to wywrotką. Teraz musimy patrzeć w przyszłość, na wyścig w Magny-Cours, przed własną publicznością."
Alex Lowes:
" Myślę, że nie mam zbyt dużo do powiedzenia. To był rozczarowujący weekend, miałem dobre tempo w suchych warunkach, natomiast w mokrych było zupełnie odwrotnie, w dodatku upadłem. Musiałem jechać na limicie, miałem problemy od samego początku. Do momentu upadku, byłem w pierwszej dziesiątce, więc może udało by się zdobyć trochę punktów, ale upadłem, niestety w taki sposób, że zakończyło to mój wynik. Będziemy ciężko pracować, aby być konkurencyjnymi na torze Magny-Cours we Francji."
Polub fanpage na Facebooku:
Źródło: gpone.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz