Alex Lowes:
" Mój ostatni wyścig w MotoGP, nie poszedł tak, jak bym sobie tego życzył, musiałem ciężko pracować z fizjoterapeutą aby być w dobrej kondycji. Czuje się dobrze i mam nadzieję, że będę w stanie dać z siebie wszystko, na R1-ce. Bardzo lubię tor Magny-Cours, choć jeszcze nigdy nie miałem okazji się tu ścigać na suchym torze. Zawsze chcę być szybki, ale tutaj będzie to wyjątkowo trudne, bo tor jest bardzo wymagający, więc ciężko jest tu znaleźć optymalne ustawienia motocykla. Dwie szykany w połowie okrążenia są najtrudniejsze, gdy ustawimy motocykl pod nie, żeby szybko je przejeżdżać, wtedy jest niestabilny w pierwszym szybkim sektorze, ale oczywiście będziemy ciężko pracować wraz z całym zespołem, aby przygotować dobre ustawienia na sobotę i niedzielę."
Źródło: crash.net
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz