Yonny Hernandez:
" Do tej pory nigdy nie jeździłem na Kalexie. Dlatego jest to dla mnie bardzo ekscytujące wyzwanie. Mogę teraz walczyć w dobrym zespole na dobrym motocyklu. Choć w MotoGP spędziłem kilka lat, nigdy nie miałem do dyspozycji motocykla, który dawał możliwość walki o czołowe pozycje. Myślę, że teraz mam tę możliwość i będę się starał ją dobrze wykorzystać. Testy w Walencji nie były złe, jednak to zupełnie coś innego niż MotoGP. Mamy o wiele mniej mocy i jest to szczególnie zauważalne na wyjściach z zakrętów. Muszę odpowiednio dostosować mój styl jazdy w środku zakrętu, tak aby móc wyjść na prostą z jak największą prędkością. Z hamowaniem nie mam żadnych poważniejszych problemów. W tej kategorii, mój wzrost nie jest zaletą. Dodatkowo jest trochę za ciężki, ponieważ przez lata dostosowywałem się do klasy MotoGP i teraz muszę schudnąć pięć kilogramów. Muszę się przygotować do nowego sezonu Mistrzostw Świata, mamy dużo czasu w zimie, więc jestem przekonany, że z dnia na dzień będzie coraz lepiej, a współpraca z zespołem będzie coraz lepsza."
Źródło: speedweek.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz