czwartek, 15 grudnia 2016

Moto3: Wywiad z Romano Fenatim

Jak uderzyła cię decyzja zespołu VR46?

"   Ten okres na pewno był dla mnie kryzysowy. Ale udało mi się przekształcić to w pozytywne doświadczenie. Takie rzeczy się zdarzają, czasami taka jest kolej rzeczy, jednak zawsze można otworzyć inne drzwi."

Czujesz jakiś żal wywołany tą sytuacją?

"   Zawsze myślałem, że najważniejszą rzeczą jest szacunek, nawet wobec tych, którzy są dla mnie wrogami. To była bolesna sytuacja, ale już wystarczy. Nie chcę o tym myśleć."

Wielu uważa, że będziesz jednym z największych faworytów do zdobycia tytułu mistrzowskiego, szczególnie, że niektórym masz coś do udowodnienia...

"   Na pewno nie jest to pragnienie zemsty, ale nie rozumiem niektórych komentarzy w stosunku do mnie. Niektórzy szukają w tym wszystkim sensacji. Nie muszę niczego udowadniać innym, wszystko co robię, robię dla siebie. W 2017 r., chciałbym zdobyć jak najwięcej punktów i udać się do Austrii, w której zakończyłem sezon, z większą ilością punktów, niż w tym roku., dla mnie byłby to pozytywny wynik."

Biorąc pod uwagę, że nie było cię przez połowę sezonu, a mimo to zająłeś dziesiąte miejsce w klasyfikacji generalnej, uważasz to za satysfakcjonujące?

"   Tak, nawet jeśli byłoby lepiej i mógłbym kontynuować walkę, wtedy być może zdobyłbym wicemistrzostwo. Jednak po tym co się stało, jedyne co się dla mnie liczyło to wsiąść ponownie na motocykl."

Trwało to dużo czasu?

"   Nie, ale jest duża różnica pomiędzy jazdą motocyklem po ulicy, a na torze."

Co myślałeś, kiedy dostałeś propozycję przejścia na Hondę w Moto3?

"   Myślałem, że nie wiem, czy to dla mnie nie za mały motocykl. W końcu miałem przejść do Moto2 ( śmiech). Jednak wydaje mi się, że to świetny motocykl."

Dlaczego nie wybrałeś Moto2?

"   Miałem taki plan, żeby zrobić to już w sezonie 2016, ale wtedy było inaczej. Problem w tym sezonie był taki, że kiedy zostałem na lodzie, nie było już żadnych dobrych miejsc w Moto2. Miałem ofertę od Boscoscuro, na jazdę na Speed Up, ale nie chciałem podejmować szybkich decyzji."

Dlaczego?

"   Spojrzałem na moją sytuację z punktu widzenia innych osób. Testowałem już wcześniej Kalexa, i gdybym zmienił motocykl na Speed Up, musiałbym zaczynać wszystko od zera. Moto2 to bardzo trudna klasa, więc nie chcę się zbytnio pospieszyć, bo wyniki mogłyby nie być dobre."

Myślisz, że Honda w Moto3 jest odpowiednia dla ciebie?

"   Jest zupełnie inna od KTM-a, niby są podobnie szybkie, ale mają inne atuty. Hondą jeździ się bardziej jak motocyklem 125cc, wykorzystując prędkości na zakrętach, podczas gdy na KTM-ie jazda w zakrętach wygląda zupełnie inaczej."

Czy miałeś jakieś niespodzianki?

"   Honda jest bardzo wygodna, prawie jak motocykl turystyczny, a KTM jest zbudowany jak motocykl wyścigowy. Zadałem sobie pytanie, czy to działa? Po pierwszych kilku okrążeniach, dowiedziałem się, że tak. Byłem pod wrażeniem hamowania Hondy, od razu można być agresywnym, natomiast na KTM-ie trzeba było być bardziej łagodnym."

A jak dogadujesz się z zespołem?

"   Pierwsze wrażenie było bardzo pozytywne. Wszedłem do boksu z moim nowym kaskiem i od razu zaczęliśmy o wszystkim rozmawiać, wcześniej nigdy mi się to nie zdarzyło."

Masz teraz wakacje?

"   Nie, będę dalej trenować, w ostatnich miesiącach miałem na to bardzo dużo czasu. Będę wspinać się po górach. Jednak chcę wrócić szybko na motocykl."


Źródło: gpone.com


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz