Francesco Bagnaia:
" Drugiego miejsca na podium i pole position, brakowało mi przed weekendem do kolekcji. To nadal ważne podium, po tych trzech trudnych wyścigach. Tu było inaczej, co pokazuje mój wynik. Byłem szybki zarówno na suchym jak i na mokrym torze. Wierzyłem, że mogę wygrać, bo byłem tu szybki w ostatnim sektorze, a zwłaszcza w ostatnim zakręcie. Gdyby nie Bendsneyder, mógłbym wyprzedzić Bindera, ale było jak było. Zrobiliśmy wielkie postępy w tym sezonie, nie tracimy już wiele na prostych. Musimy nadal ciężko pracować. Jestem trzeci w klasyfikacji, osiem punktów za Jorge Navarro, a moim celem jest drugie miejsce w mistrzostwach, Binder jest zbyt daleko. W ostatnich miesiącach urosłem dwa centymetry, więc w przyszłym roku, mógłbym być już zbyt wysoki na Moto3. A na poważnie, Mahindra zrobiła kawał dobrej roboty, nasz poziom jest dużo lepszy i myślę, że to dobry moment na zmianę klasy. Wiem, że Moto2 to trudna kategoria, ale wierzę, że dzięki dużemu zaangażowaniu, szybko dojdę do bardzo dobrych wyników. Następna runda na torze w Misano, to zawsze świetnie ścigać się wśród swoich kibiców i rozmawiać z nimi w ojczystym języku. Zawsze jest trochę większa presja, ale to coś pozytywnego. Często jeżdżę po tym torze, dzięki akademii Valentino Rossiego miałem okazję jeździć po tym torze Yamahą R6, miałem w tym roku także test z Mahindrą, postaram się wykorzystać tą niewielką przewagę. Misano to nie to samo, co Mugello, ale bardzo lubię ten obiekt, wymaga dużej siły fizycznej."
Polub fanpage na Facebooku:
Źródło: gpone.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz