Świetne humory mają brytyjscy kibice po sobotnich kwalifikacjach na torze Silverstone. Cal Crutchlow po swoim pierwszym zwycięstwie w karierze w MotoGP, na domowym torze Silverstone, sięgnął po pole position. Tak jak w czeskim Brnie, tak tutaj pomogły mu deszczowe warunki. Na drugim polu startowym ustawi się Valentino Rossi, a pierwszy rząd uzupełni przyszłoroczny kolega z zespołu Rossiego, Maverick Vinales. Za nimi dwójka Repsol Hondy, z której tym razem lepszy okazał się Dani Pedrosa. Marc Marquez wystartuje dopiero z piątej pozycji, jednak Hiszpan wywrócił się w końcowych minutach sesji i z pobocza obserwował walkę na torze. Na szóstym miejscu Eugene Laverty, który po wygraniu Q1, miał szansę odebrać pole position zawodnikowi teamu LCR Honda, jednak wywrotka w 12 zakręcie, przekreśliła te marzenia. Na kolejnych pozycjach Scott Redding, Andrea Iannone i Jorge Lorenzo, który wystartuje do wyścigu z dziewiątej pozycji, mimo że przez długi czas znajdował się na drugim polu startowym. Za nim ustawi się Andrea Dovizioso, który również zliczył wywrotkę, nie mógł zejść z pobocza o własnych siłach, na szczęście wszystko wskazuje na to, że jest z nim w porządku. Stawkę Q2 uzupełnili Aleix Espargaro i Jack Miller, który po wywrotce nie zdołał wykręcić żadnego czasu. Dobrze zaprezentował się Alex Lowes, który w zespole Tech3 zastępuje w ten oraz przyszły weekend, Bradleya Smitha, który jest kontuzjowany. Brat-bliźniak Sama Lowesa, uplasował się na szesnastej pozycji, przez pewien czas był nawet najszybszy spośród zawodników startujących w Q1.
Z kolei Sam Lowes, zdobył pole position przed wyścigiem Moto2. Brytyjczyk pokonał w kwalifikacjach Johanna Zarco, który przewrócił się rozpoczynając swoje ostatnie pomiarowe okrążenie. Pierwszy rząd uzupełni Jonas Folger. Los Marca podzielił Alex Marquez, który również ostatnie minuty sesji spędził poza torem po wywrotce. Młody Hiszpan wystartuje do wyścigu z czwartej pozycji. Na piątym polu Malezyjczyk, Hafizh Syahrin, który zwykł dobrze spisywać się na mokrym torze, na szóstym polu Franco Morbidelli. Za nim bardzo niespodziewanie zawodnik zespołu Tech3, Isaac Vinales, Lorenzo Baldassarri i Simone Corsi. Dopiero z 19 pozycji do wyścigu wystartuje Alex Rins, który jest osłabiony kontuzją obojczyka odniesioną na treningu.
W klasie Moto3 z pierwszego pola wystartuje włoski zawodnik Francesco Bagnaia. Pierwszy rząd będzie w pełni włoski, ponieważ z drugiego pola wystartuje Enea Bastianini, zaś z trzeciej Niccolo Antonelli, który zaliczył podczas kwalifikacji wywrotkę. Wprawdzie trzeci czas wykręcił Bo Bendsneyder, ale z powodu otrzymania kary, z blokowanie innych kierowców podczas treningów, wystartuje z ósmej pozycji. W drugim rzędzie ustawią się: lider tabeli, Brad Binder, Joan Mir i Jules Danilo. W trzecim rzędzie znaleźli się: Jorge Martin, który miał szansę n pole position, jednak na szybkim okrążeniu popełnił błąd, a niedługo później, starając się być szybkim na kolejnym okrążeniu, zaliczył wywrotkę, co pogrzebało jego szansę na dobre miejsce w kwalifikacjach, wcześniej wspomniny Bendsneyder i Nicolo Bulega. Na dziesiątym miejscu uplasował się Lorenzo Dalla Porta, lider juniorskich mistrzostw świata Moto3, który od tego weekendu zastępuje w zespole Sky VR46, wyrzuconego Romano Fenatiego. Rewelacyjny w tym sezonie na deszczu Khairul Idham Pawi tym razem dopiero na szesnastym miejscu, zaliczając wywrotkę w końcowych minutach. Katastrofalne kwalifikacje dla Jorge Navarro, który dominował w treningach. Wywrotka na początku kwalifikacji sprawiła jednak, że Hiszpanowi ciężko było odnaleźć się na torze i zajął dopiero osiemnaste miejsce.
Jutrzejsze wyścigi odbędą się w nietypowych porach, ze względu na kolizję terminów z wyścigiem Formuły 1 na torze Monza. Dopiero o 13:30 na tor ruszą zawodnicy Moto3, o godzinie 15:00 Moto2, a o 16:30, królewska klasa MotoGP.
Polub fanpage na Facebooku:
https://www.facebook.com/tymoteuszgawda/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz