Thomas Luthi powraca do stawki w Moto2, po tym jak po upadku w kwalifikacjach na torze w Brnie, musiał wycofać się z dalszej części weekendu. Szwajcar musi jednak przejść kontrolę medyczną w Clinica Mobile na torze Silverstone. Luthi doznał urazów rąk, łokci i stóp, ale najpoważniejszym urazem, który przeszkodził mu w udziale w wyścigu na torze w Brnie, było wstrząśnienie mózgu.
" Po wypadku nie wszystko było w porządku, ale w tej chwili czuję się już lepiej. Głowa już mnie nie boli. Teraz moim celem jest przejechać weekend na Silverstone. Muszę jednak przejść kontrolę medyczną na miejscu, zanim wyjadę na tor. Komisja lekarska na Silverstone musi mi dać zielone światło, dopiero wtedy będę mógł wrócić na swojego Kalexa."
Polub fanpage na Facebooku:
https://www.facebook.com/tymoteuszgawda/
Źródło: gpone.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz